Bardzo lubię książki, których fabuła opiera się na jakiejś tajemnicy z przeszłości. Lubię, kiedy bohaterowie odkrywają po kolei elementy historii i składają ją w jedną całość. Takie książki bardzo mnie wciągają i sprawiają, że razem z bohaterami staram się rozwikłać zagadki. Lubię również nawiązania do miejsc i wydarzeń historycznych, które autentycznie miały miejsce. Mówi się, że człowiek uczy się przez całe życie i jest to prawda- między innymi dzięki książkom ciągle dowiaduję się czegoś nowego. Bardzo dobrze czyta mi się również książki, których akcja rozgrywa się w miejscach, które znam. To wszystko znalazłam w jednej z nowości wydawnictwa Szara Godzina.
Bohaterką książki jest młoda Niemka Maria von Graff, pracująca jako dziennikarka w lewicowej niemieckiej gazecie. Maria mieszka z dziadkami wywodzącymi się z arystokratycznego rodu. Jej dziadek jest znanym politykiem, o zupełnie odmiennych poglądach, między innymi uważa on Polaków za wrogów. W obliczu choroby senior rodu zwraca się do wnuczki z nietypową prośbą- Maria na życzenie dziadka ma wyjechać do Zamościa, aby tam rozwikłać zagadkę jego pochodzenia. Okazuje się bowiem, że dziadek był dzieckiem adoptowanym w czasie wojny.
Maria, choć sceptycznie nastawiona do prośby dziadka, postanawia jednak podjąć się tego zadania. Wyjeżdża do Zamościa, gdzie z pomocą historyka Andrzeja i archiwisty Alfreda odkrywa historię swojego rodu i dowiaduje się kim naprawdę jest jej dziadek Hans von Graff.
Pomimo tego, że odkrywane przez Marię fakty miały miejsce 70 lat wcześniej robią one na młodej dziennikarce ogromne wrażenie i zmieniają jej spojrzenie na historię.
W książce oprócz pasjonującej fabuły nie brakuje również opisów pięknego Zamościa- bardzo lubię to miasto, więc czytało mi się doskonale. Nie brak tutaj również pokaźnej lekcji historii. Muszę przyznać, że choć słyszałam określenie Dzieci Zamojszczyzny i mniej więcej wiedziałam co ono oznacza, nie zdawałam sobie do tej pory sprawy jak wielki dramat przeżyli wtedy ludzie i tysiące małych polskich dzieci. Nie miałam pojęcia, że tak ogromna liczba maluchów straciła wtedy rodziny, domy i życie. Dziękuję autorce za to uzupełnienie mojej wiedzy historycznej. Temat chociaż bardzo trudny, jest jednocześnie niezwykle ważny- po pierwsze aby oddać hołd, tym którzy cierpieli i umierali, po drugie- aby historia nigdy więcej się nie powtórzyła.
"Sekret rodziny von Graffów" to wspaniałe połączenie fikcji literackiej z wydarzeniami historycznymi. To wartościowa książka, która jest nie tylko ciekawą lekturą, ale także lekcją dla czytelników. Naprawdę polecam.
Kilka informacji o książce:
Autor: Bożena Gałczyńska- Szurek
Wydawnictwo: Szara Godzina
Okładka: miękka
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 288
Cena: 34,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Bohaterką książki jest młoda Niemka Maria von Graff, pracująca jako dziennikarka w lewicowej niemieckiej gazecie. Maria mieszka z dziadkami wywodzącymi się z arystokratycznego rodu. Jej dziadek jest znanym politykiem, o zupełnie odmiennych poglądach, między innymi uważa on Polaków za wrogów. W obliczu choroby senior rodu zwraca się do wnuczki z nietypową prośbą- Maria na życzenie dziadka ma wyjechać do Zamościa, aby tam rozwikłać zagadkę jego pochodzenia. Okazuje się bowiem, że dziadek był dzieckiem adoptowanym w czasie wojny.
Maria, choć sceptycznie nastawiona do prośby dziadka, postanawia jednak podjąć się tego zadania. Wyjeżdża do Zamościa, gdzie z pomocą historyka Andrzeja i archiwisty Alfreda odkrywa historię swojego rodu i dowiaduje się kim naprawdę jest jej dziadek Hans von Graff.
Pomimo tego, że odkrywane przez Marię fakty miały miejsce 70 lat wcześniej robią one na młodej dziennikarce ogromne wrażenie i zmieniają jej spojrzenie na historię.
W książce oprócz pasjonującej fabuły nie brakuje również opisów pięknego Zamościa- bardzo lubię to miasto, więc czytało mi się doskonale. Nie brak tutaj również pokaźnej lekcji historii. Muszę przyznać, że choć słyszałam określenie Dzieci Zamojszczyzny i mniej więcej wiedziałam co ono oznacza, nie zdawałam sobie do tej pory sprawy jak wielki dramat przeżyli wtedy ludzie i tysiące małych polskich dzieci. Nie miałam pojęcia, że tak ogromna liczba maluchów straciła wtedy rodziny, domy i życie. Dziękuję autorce za to uzupełnienie mojej wiedzy historycznej. Temat chociaż bardzo trudny, jest jednocześnie niezwykle ważny- po pierwsze aby oddać hołd, tym którzy cierpieli i umierali, po drugie- aby historia nigdy więcej się nie powtórzyła.
"Sekret rodziny von Graffów" to wspaniałe połączenie fikcji literackiej z wydarzeniami historycznymi. To wartościowa książka, która jest nie tylko ciekawą lekturą, ale także lekcją dla czytelników. Naprawdę polecam.
Kilka informacji o książce:
Autor: Bożena Gałczyńska- Szurek
Wydawnictwo: Szara Godzina
Okładka: miękka
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 288
Cena: 34,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Choć nie przepadam za tego typu książkami, po Twojej recenzji stwierdzam, że z chęcią bym przeczytała tą książkę :)
OdpowiedzUsuńgdzieś mi mignęła ta książka, jestem bardzo ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńTytuł brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń