Na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej ciekawych propozycji czytelniczych dla dzieci i młodzieży. Bardzo mnie to cieszy, bo w erze smartfonów i komputerów zachęcenie dzieci do czytania staje się coraz trudniejsze. Warto pokazywać młodym ludziom, że czytanie jest wspaniałą zabawą, daje ogrom możliwości i jest dużo lepsze od wpatrywania się w szklany ekran.
Na szczęście wydawnictwa prześcigają się w wypuszczaniu na rynek ciekawych książek, a my i nasze dzieci na tym korzystamy. Na moim blogu mam okazję pokazywać Wam różne ciekawe nowości wydawnicze i dziś zapraszam na kolejną recenzję- tym razem książki wydanej z myślą o dziewczynkach, choć nie twierdzę, że i chłopcy nie mogliby jej przeczytać.
"Penny Pepper. Luzik nic się nie stało" to książka wydana niedawno przez Wydawnictwo RM, książki tego wydawnictwa wielokrotnie miałam przyjemność pokazywać Wam na blogu.
Bohaterką książki jest dziesięcioletnia Penny Pepper, która kocha psy, ma swoje przyjaciółki i ogólnie jest zwyczajną prawie nastolatką. Pewnego dnia zostaje zaproszona na przyjęcie urodzinowe do Flory-zarozumiałej koleżanki, niezbyt przez Penny lubianej. Dziewczynka nie bardzo ma ochotę skorzystać z zaproszenia, ale ostatecznie decyduje się pójść.
Przyjęcie początkowo wydaje się zwyczajne, do momentu kiedy Flora otrzymuje w prezencie najsłodszego psa na świecie. Wszyscy są zachwyceni, a Penny w duchu bardzo zazdrości swojej koleżance, bo to ona przecież tak bardzo marzy o własnym piesku.
Niestety piesek znika! Wszystko wskazuje na to, że został skradziony, a główną podejrzaną staje się Penny- wszyscy wiedzą jak bardzo chciała mieć psa. Chociaż dziewczynka zapewnia, że nie ma z tym nic wspólnego koledzy i koleżanki nie bardzo chcą jej uwierzyć. Penny bierze więc sprawy w swoje ręce i postanawia przeprowadzić prawdziwe detektywistyczne śledztwo. Musi odnaleźć pieska i wskazać złodzieja, a podejrzanych jest kilku...
Jak już pewnie zauważyliście na zdjęciach, ta książka nie jest zwyczajna. Pełno w niej rysunków, podkreśleń, tabelek itd Czyta się ją jak prawdziwe zapiski nastolatki, jak pamiętnik młodego detektywa lub może raczej detektywki;) Myślę, że taka forma dodaje książce atrakcyjności, sprawia, że jest nietuzinkowa, trochę szalona, a na pewno ciekawa w odbiorze. To idealny przykład nowoczesnej literatury dla najmłodszych i sposób na zachęcenie dzieci i młodzieży do czytania. Dzięki książce o Penny Pepper młodzi czytelnicy mogą się przekonać, że książki nie są nudne, a wręcz przeciwnie można w nich znaleźć mnóstwo świetnej zabawy.
Kilka informacji o książce:
Autor: Ulrike Rylance, Ilustracje: Lisa Hänsch
Wydawnictwo: Bonobo- Wydawnictwo RM
Okładka: miękka
Liczba stron: 152
Rok wydania: 2019
Cena: 19,99 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Na szczęście wydawnictwa prześcigają się w wypuszczaniu na rynek ciekawych książek, a my i nasze dzieci na tym korzystamy. Na moim blogu mam okazję pokazywać Wam różne ciekawe nowości wydawnicze i dziś zapraszam na kolejną recenzję- tym razem książki wydanej z myślą o dziewczynkach, choć nie twierdzę, że i chłopcy nie mogliby jej przeczytać.
"Penny Pepper. Luzik nic się nie stało" to książka wydana niedawno przez Wydawnictwo RM, książki tego wydawnictwa wielokrotnie miałam przyjemność pokazywać Wam na blogu.
Bohaterką książki jest dziesięcioletnia Penny Pepper, która kocha psy, ma swoje przyjaciółki i ogólnie jest zwyczajną prawie nastolatką. Pewnego dnia zostaje zaproszona na przyjęcie urodzinowe do Flory-zarozumiałej koleżanki, niezbyt przez Penny lubianej. Dziewczynka nie bardzo ma ochotę skorzystać z zaproszenia, ale ostatecznie decyduje się pójść.
Przyjęcie początkowo wydaje się zwyczajne, do momentu kiedy Flora otrzymuje w prezencie najsłodszego psa na świecie. Wszyscy są zachwyceni, a Penny w duchu bardzo zazdrości swojej koleżance, bo to ona przecież tak bardzo marzy o własnym piesku.
Niestety piesek znika! Wszystko wskazuje na to, że został skradziony, a główną podejrzaną staje się Penny- wszyscy wiedzą jak bardzo chciała mieć psa. Chociaż dziewczynka zapewnia, że nie ma z tym nic wspólnego koledzy i koleżanki nie bardzo chcą jej uwierzyć. Penny bierze więc sprawy w swoje ręce i postanawia przeprowadzić prawdziwe detektywistyczne śledztwo. Musi odnaleźć pieska i wskazać złodzieja, a podejrzanych jest kilku...
Jak już pewnie zauważyliście na zdjęciach, ta książka nie jest zwyczajna. Pełno w niej rysunków, podkreśleń, tabelek itd Czyta się ją jak prawdziwe zapiski nastolatki, jak pamiętnik młodego detektywa lub może raczej detektywki;) Myślę, że taka forma dodaje książce atrakcyjności, sprawia, że jest nietuzinkowa, trochę szalona, a na pewno ciekawa w odbiorze. To idealny przykład nowoczesnej literatury dla najmłodszych i sposób na zachęcenie dzieci i młodzieży do czytania. Dzięki książce o Penny Pepper młodzi czytelnicy mogą się przekonać, że książki nie są nudne, a wręcz przeciwnie można w nich znaleźć mnóstwo świetnej zabawy.
Kilka informacji o książce:
Autor: Ulrike Rylance, Ilustracje: Lisa Hänsch
Wydawnictwo: Bonobo- Wydawnictwo RM
Okładka: miękka
Liczba stron: 152
Rok wydania: 2019
Cena: 19,99 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Komentarze
Prześlij komentarz