Po przyjęciu urodzinowym Filipkowi przybyło sporo nowych zabawek. Musiałam wygospodarować na nie miejsce, więc stworzyłam kolejne pudełko (o pierwszym pudełku pisałam tutaj ).
Tym razem wykorzystałam ochraniacz na łóżeczko kupiony w ciuchlandzie za 4 zł. Do tego oczywiście pudełko po Pampersach.
Zrobienie obicia do pudełka za pomocą ochraniacza, okazało się dużo łatwiejsze. Dołu nie musiałam przyszywać- zrobiłam tylko dziurki w pudełku przez które przeciągnęłam troczki i zawiązałam w środku. Obszyłam tylko górną część. Podoba mi się też to, że na zewnątrz są małe kieszonki, w które również można coś schować.
A oto efekt:
Tym razem wykorzystałam ochraniacz na łóżeczko kupiony w ciuchlandzie za 4 zł. Do tego oczywiście pudełko po Pampersach.
Zrobienie obicia do pudełka za pomocą ochraniacza, okazało się dużo łatwiejsze. Dołu nie musiałam przyszywać- zrobiłam tylko dziurki w pudełku przez które przeciągnęłam troczki i zawiązałam w środku. Obszyłam tylko górną część. Podoba mi się też to, że na zewnątrz są małe kieszonki, w które również można coś schować.
A oto efekt:
Super! Ależ Ty masz nosa do ciuchlandowych okazji, Anetko! :D Fajnie ma Filipek, że ma dostęp do wszystkich zabawek. U nas Bankai zaraz by sobie podkradał, gdybyśmy młodemu coś na podłodze stawiali. ;) Ostatnio niestety dobrał się do gryzaczka Artusiowego...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, muszę zwrócić uwagę również na takie 'okazje' w drugorękowych sklepach. Na razie mamy tylko kilka grzechotek, ale synuś ma dopiero 4 miesiące ;) Poza tym zanim znajdę coś odpowiedniego....
OdpowiedzUsuńWidzę, że Filipkowi pudełko przypadło do gustu :) Fajnie to wygląda. A jakie tanie :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Zaraz zostaniesz specjalistka od pudel na zabawki :)
OdpowiedzUsuńzabawek coraz więcej, więc trzeba kombinować:D
Usuńno i to kombinowanie dobrze ci wychodzi :)
Usuńmasz super pmysły.Widze Filipek ma pokażną kolekcję zabawek i wypatrzyłąm rakietę na klocuszki-Filipek ją lubi?? Lili uwielbia -sama sobie już klocki wrzuca i na koniec przyciska na górze i bije sobie brawo:)
OdpowiedzUsuńmy mamy rakietę bez klocuszków, dostaliśmy w spadku od koleżanki. Filip sobie wciska te przyciski.
Usuń