Mama czyta: "Asystentka" S.K.Tremayne wyd.Czarna Owca

 Dobry, niepokojący, trzymający w napięciu thriller psychologiczny to doskonały pomysł na zimowy wieczór. Jeśli się z tym zgadzasz, sięgnij po "Asystentkę". Emocje gwarantowane. 

Jo Ferguson to trzydziestokilkuletnia dziennikarka, która jest świeżo po rozwodzie. Kobieta nie ma gdzie się podziać, więc przyjmuje propozycję swojej przyjaciółki Tabithy i wprowadza się do jej mieszkania. Tabitha, zakochana i zapracowana, rzadko zagląda do swojego luksusowego apartamentu, Jo większość czasu jest więc sama. Jej jedynym towarzystwem są elektroniczni asystenci zainstalowani niemal w każdym kącie domu. Tak zwana Electra ma sterować oświetleniem i ogrzewaniem, odpowiadać na pytania i dostarczać towarzystwa. Początkowo wszystko działa bez zarzutu, aż któregoś dnia Electra zaczyna odzywać się nieproszona. To początek koszmaru Jo. Elektroniczni asystenci zaczynają kontrolować każdy jej krok i szantażować ją przy pomocy informacji z jej przeszłości. Jo jest coraz bardziej przerażona i poważnie obawia się, że zaczyna tracić rozum, jak przed laty jej ojciec. Wszystko wymyka się spod kontroli, Electra próbuje pchnąć Jo do samobójstwa i niszczy jej życie. Czy to awaria sprzętów, początek schizofrenii, czy dobrze przemyślana akcja, za którą ktoś stoi? Jo podejmuje ostatnią desperacką próbę wyjaśnienia przerażających zjawisk. 

Do sięgnięcia po "Asystentkę" skłonił mnie przede wszystkim autor, którego książkę "Bliźnięta z lodu" miałam okazję niedawno czytać. Była świetna, więc z wielką nadzieją sięgnęłam po kolejny tytuł i oczywiście się nie zawiodłam. Pierwszy raz czytałam książę, w której tak dużą rolę odgrywały sprzęty i sztuczna inteligencja, ale muszę stwierdzić, że naprawdę nie mogłam się oderwać. "Asystentka" trzymała mnie w napięciu od pierwszej do ostatniej strony i dostarczyła potężnej dawki emocji. To thriller psychologiczny w najlepszym tego słowa znaczeniu, jest tu wszystko, czego oczekuję po takim gatunku literatury. Jednocześnie jest to również zwrócenie uwagi czytelnika na to, jak bardzo media społecznościowe i elektroniczne gadżety zaczynają być nam niezbędne i jak bardzo zawładnęły naszym życiem. Nie jest tajemnicą, że za pomocą takich środków można zniszczyć drugiego człowieka, co zostało tutaj świetnie pokazane. 

Polecam wszystkim miłośnikom thrillerów psychologicznych i książek trzymających w napięciu. 

Kilka informacji o książce:

Autor: S.K. Tremayne

Wydawnictwo: Czarna Owca

Okładka: miękka

Liczba stron: 432

Rok wydania: listopad 2020

Cena: ok 25 zł

Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj


 

Komentarze

  1. Takie historie to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, na ten thriller nawet mój mąż się skusił.

      Usuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej