O tym, że uwielbiamy książeczki z zadaniami na pewno wiecie już doskonale;) Kupuję je dosłownie hurtem i właściwie nie ma dnia, żebyśmy czegoś nie rozwiązywali. Filip jest już weteranem, a od kilku miesięcy dołączył do niego Kubuś i szybko stał się książeczkomaniakiem tak, jak starszy brat. Lubimy zarówno książki w formie tradycyjnej, jak i te mniej pospolite. Ostatnio hitem okazały się książeczki z pisakiem suchościeralnym, w których można pisać i ścierać, przez co zabawa nie ma końca. Pokażę Wam dwa tytuły, które trafiły w nasze ręce w ostatnich dniach.
Obydwie książeczki "działają" na tej samej zasadzie. Mają śliskie strony i dołączony pisak z gąbką, dzięki czemu można zetrzeć to, co przed chwilą się napisało i dzięki temu bawić się od nowa. Dzięki sprężynie są bardzo wygodne w użyciu. Mają dość sztywne strony, więc są też wytrzymałe.
W "Szlaczkach" na każdej stronie dzieci znajdą wzorki i obrazki do poprawiania. Dlaczego rysowanie szlaczków jest ważne i potrzebne? Bo jest to ćwiczenie dla rączek, usprawnianie zdolności manualnych i ważny wstęp do nauki pisania. Filip nie przepada za tradycyjnym rysowaniem szlaczków, za to w tej książeczce bardzo mu się spodobały i bardzo często po nią sięga.
"Łapać złodzieja" to z kolei książka kreatywna. Na każdej stronie są tutaj polecenia dotyczące tytułowego złodzieja. Dzieci mają za zadanie sporządzać porter pamięciowy, rysować przeszkody i przedmioty, które mogą być pomocne w złapaniu złodzieja. Książka rozwija wyobraźnię, pomysłowość i gwarantuje ciekawą, kreatywną zabawę.
Obydwie książki świetnie nadają się do zabawy w domu i w podróży. Sprawdzą się także jako prezent na każdą okazję. Polecam!
Kilka informacji o książkach:
Wydawnictwo: Aksjomat
Okładka: miękka
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 24
Cena: 19,99 zł
Książki na stronie wydawnictwa: Szlaczki-klik & Łapać złodzieja-klik
Obydwie książeczki "działają" na tej samej zasadzie. Mają śliskie strony i dołączony pisak z gąbką, dzięki czemu można zetrzeć to, co przed chwilą się napisało i dzięki temu bawić się od nowa. Dzięki sprężynie są bardzo wygodne w użyciu. Mają dość sztywne strony, więc są też wytrzymałe.
W "Szlaczkach" na każdej stronie dzieci znajdą wzorki i obrazki do poprawiania. Dlaczego rysowanie szlaczków jest ważne i potrzebne? Bo jest to ćwiczenie dla rączek, usprawnianie zdolności manualnych i ważny wstęp do nauki pisania. Filip nie przepada za tradycyjnym rysowaniem szlaczków, za to w tej książeczce bardzo mu się spodobały i bardzo często po nią sięga.
"Łapać złodzieja" to z kolei książka kreatywna. Na każdej stronie są tutaj polecenia dotyczące tytułowego złodzieja. Dzieci mają za zadanie sporządzać porter pamięciowy, rysować przeszkody i przedmioty, które mogą być pomocne w złapaniu złodzieja. Książka rozwija wyobraźnię, pomysłowość i gwarantuje ciekawą, kreatywną zabawę.
Obydwie książki świetnie nadają się do zabawy w domu i w podróży. Sprawdzą się także jako prezent na każdą okazję. Polecam!
Kilka informacji o książkach:
Wydawnictwo: Aksjomat
Okładka: miękka
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 24
Cena: 19,99 zł
Książki na stronie wydawnictwa: Szlaczki-klik & Łapać złodzieja-klik
Ja też ostatnio kupuję synkowi tego typu książeczki. I cieszę się, bo zaczyna się nimi interesować. Proponowane przez Ciebie są bardzo fajnie. Też mamy jedną z takimi zmywalnymi stronami.
OdpowiedzUsuńTakie książeczki bardzo fajnie się sprawdzają u dzieci by ćwiczyć pisanie i bardzo dobrze jak dużo dzięki nim ćwiczą
OdpowiedzUsuńMoje dzieci dawno już wyrosły ze szlaczków, ale super że są takie ksiażeczki - to świetne ćwiczenie przed szkołą!
OdpowiedzUsuńBardzo popieram tego typu książeczki dla dzieci - u nas swego czasu też się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńTakie ksiażeczki zawsze były u nas mile widziane i córka chętnie z nich korzystała :)
OdpowiedzUsuń