Mama czyta: "Milczący zamek" Kate Morton- seria butikowa

 W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć o książce, którą właśnie skończyłam czytać. "Milczący zamek" z księgarni taniaksiążka.pl to nie jest tegoroczna premiera, ale jednocześnie jest to nowość- książka ukazała się bowiem w nowym, bardzo atrakcyjnym wydaniu należącym do tzw. serii butikowej. Seria butikowa to klasyka literatury wydana w nowej szacie graficznej, w pięknych stylowych okładkach. Są to książki, które cieszą nie tylko umysł czytelniczy, ale również oko. 

Sama opowieść dostarczyła mi wielu czytelniczych wrażeń. Choć nie jest to lektura, którą czyta się bardzo szybko, ze względu na niedużą czcionkę i grubo ponad 500 stron, to jednak świat bohaterów wciągnął mnie tak bardzo, że miałam ochotę wracać do powieści w każdej wolnej chwili. Gdybym miała opisać tę książkę jednym słowem bez wątpienia powiedziałabym, że jest "klimatyczna". Jakże mogłoby być inaczej skoro większość akcji rozgrywa się w starym rodowym zamku, należącym do trzech sióstr, z czego jedna jest obłąkana.

Powieść skonstruowana jest na zasadzie dwóch czasów akcji. Z jednej strony mamy rok 1992, którego główną bohaterką jest Edith. Początkiem wszystkiego jest tajemniczy list, który otrzymuje Meredith- matka Edith. Jak się okazuje list został dostarczony po wielu latach, gdyż został zagubiony na poczcie. Jego nadawcą jest natomiast Juniper, córka sławnego pisarza, zamieszkująca zamek Milderhurst. Okazuje się, że matka Edith, w 1939 roku została ewakuowana z Londynu i przyjęta do zamku Milderhurst przez trzy mieszkające tam siostry. 

Edith jest zaintrygowana przeszłością matki oraz popularnym pisarzem, który mieszkał i tworzył w zamku Milderhurst. Niestety matka dziewczyny nie chce wracać do przeszłości i nie zamierza opowiadać córce o swoim pobycie w zamku. Edith postanawia więc sama tam pojechać i porozmawiać z nadal mieszkającymi tam kobietami. Stopniowo zaczyna odkrywać sekrety skrywane przez zamkowe mury. Dowiaduje się także, że Milderhurst było świadkiem wielu rodzinnych tragedii... 

Fabuła książki pełna jest tajemnic i głęboko skrywanych rodzinnych sekretów. Akcja biegnie powoli, jest bardzo szczegółowa i trzymająca w napięciu. To powieść, która całkowicie wciąga czytelnika i przenosi go do miejsca akcji. Czytając naprawdę można odbyć podróż w czasie i zapomnieć o całym świecie. Ja jestem tą książką zachwycona. Jej czytanie sprawiło mi wiele przyjemności i pozwoliło widzieć przed oczami zupełnie inny świat. Naprawdę poczułam niesamowitą atmosferę starego zamku i z ciekawością odkrywałam kolejne sekrety skrywane przez pradawne mury. To była prawdziwa czytelnicza uczta. Gorąco polecam! 

W księgarni taniaksiążka.pl znajdziecie również wiele innych ciekawych nowości.


Komentarze

  1. Bardzo ciekawa recenzja. Czy w książce są ilustracje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie ma. To książka dla dorosłych. Bardzo miło spędziłam z nią czas.

      Usuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej