Koniec zimy i początek wiosny, to zwykle czas, kiedy zaczynam intensywnie myśleć o wakacjach. Co roku już na początku czerwca wyruszamy nad polskie morze, więc czas na planowanie jest jak najbardziej odpowiedni. W tym roku niestety plany wyjazdowe wciąż stoją pod znakiem zapytania. Pomimo tego, że mamy już zarezerwowany pokój w Gdyni-Orłowo, to na dzień dzisiejszy nie wiemy jeszcze, czy nasz wyjazd dojdzie do skutku. Wszystko zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja.
Aby osłodzić sobie tą niepewność wspominamy poprzedni sezon wakacyjny. Oglądamy filmiki, przeglądamy zdjęcia i inne pamiątki. Co najczęściej przywozicie z wakacyjnych wyjazdów? Ja kupuję magnesy na lodówkę z każdego miejsca, które odwiedzamy. Bardzo lubię je oglądać i przypominać sobie miejscowości, które odwiedziliśmy. Nasza kolekcja magnesów wciąż się powiększa:)
A gdyby tak stworzyć własne pamiątkowe magnesy? Ja tak zrobiłam i efekt okazał się rewelacyjny. Każdy z nas robi na wakacjach mnóstwo zdjęć, które zwykle trzymamy na dysku, w albumach i w ramkach. Ale zdjęcia można wywołać również w formie magnesów na lodówkę. Wyglądają super i pozwalają cieszyć się wspomnieniami podczas gotowania;) Takie magnesy z własnymi zdjęciami z wakacji świetnie uzupełniają naszą kolekcję magnesów z różnych miejscowości.
Dla mnie jest to świetny pomysł na zachowanie wspomnień i wyeksponowanie rodzinnych fotografii. Nie ma dnia, żebym chociaż na chwilkę nie zatrzymała się przed naszą kolekcją z uśmiechem na twarzy.
Zamawiając fotomagnesy wybrałam zdjęcia z wyjazdu nad morze, z gór oraz po jednym z Nałęczowa, z zamku Krzyżtopór i jedno dodatkowe zdjęcie naszej rodzinki zrobione w mieszkaniu.
Takie fotomagnesy to również rewelacyjny pomysł na prezent dla naszych bliskich.
Nasze magnesy zamówiłam na stronie Labilab- jest to firma zajmująca się wywoływaniem zdjęć i tworzeniem fotogadżetów.
A na koniec niespodzianka- do 30 kwietnia na hasło mamafilipkaikubusia20 uzyskacie 20% zniżki na zamówienie na stronie https://labilab.com/ ! Warto korzystać i zamówić sobie takie super fotomagnesy lub inne fotoprodukty:)
Aby osłodzić sobie tą niepewność wspominamy poprzedni sezon wakacyjny. Oglądamy filmiki, przeglądamy zdjęcia i inne pamiątki. Co najczęściej przywozicie z wakacyjnych wyjazdów? Ja kupuję magnesy na lodówkę z każdego miejsca, które odwiedzamy. Bardzo lubię je oglądać i przypominać sobie miejscowości, które odwiedziliśmy. Nasza kolekcja magnesów wciąż się powiększa:)
A gdyby tak stworzyć własne pamiątkowe magnesy? Ja tak zrobiłam i efekt okazał się rewelacyjny. Każdy z nas robi na wakacjach mnóstwo zdjęć, które zwykle trzymamy na dysku, w albumach i w ramkach. Ale zdjęcia można wywołać również w formie magnesów na lodówkę. Wyglądają super i pozwalają cieszyć się wspomnieniami podczas gotowania;) Takie magnesy z własnymi zdjęciami z wakacji świetnie uzupełniają naszą kolekcję magnesów z różnych miejscowości.
Dla mnie jest to świetny pomysł na zachowanie wspomnień i wyeksponowanie rodzinnych fotografii. Nie ma dnia, żebym chociaż na chwilkę nie zatrzymała się przed naszą kolekcją z uśmiechem na twarzy.
Zamawiając fotomagnesy wybrałam zdjęcia z wyjazdu nad morze, z gór oraz po jednym z Nałęczowa, z zamku Krzyżtopór i jedno dodatkowe zdjęcie naszej rodzinki zrobione w mieszkaniu.
Takie fotomagnesy to również rewelacyjny pomysł na prezent dla naszych bliskich.
Nasze magnesy zamówiłam na stronie Labilab- jest to firma zajmująca się wywoływaniem zdjęć i tworzeniem fotogadżetów.
A na koniec niespodzianka- do 30 kwietnia na hasło mamafilipkaikubusia20 uzyskacie 20% zniżki na zamówienie na stronie https://labilab.com/ ! Warto korzystać i zamówić sobie takie super fotomagnesy lub inne fotoprodukty:)
Fotografie wolimy w albumach, ale z każdego miejsca przywozimy pamiątkowy magnes :)
OdpowiedzUsuńDostałam w tym roku od Mikołaja takie magnesy na lodówkę i to był strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuń