Zabawki kreatywne to zdecydowanie nasz ulubiony rodzaj zabawek. Bardzo lubię zabawki, które zachęcają dzieci do tworzenia, rozwijają zdolności manualne i artystyczne, wspomagają uwagę i koncentrację. Bez wątpienia do tego opisu idealnie pasuje zestaw, który chciałabym Wam zaprezentować w tym poście. Jest to "Moje pierwsze origami" z oferty firmy Alexander- gry i zabawki.
Origami to sztuka składania papieru, która swego czasu bardzo zainteresowała mojego Filipa. Był czas, że Filip niemal codziennie tworzył różne figurki posiłkując się tutorialami znalezionymi w Internecie. Do tej pory bardzo lubi to zajęcie, więc od razu zainteresował się zestawem, który dotarł do nas z Alexandra. Choć oczywiście "Moje pierwsze origami" jest dla niego zbyt proste, to jednak nie potrafił odmówić sobie przyjemności złożenia figurek zaproponowanych w tym zestawie. A trzeba przyznać, że jest ich sporo, bo aż 15. Figurki te tworzy się z gotowych arkuszy (jest ich 30), na których nadrukowane są różne wzory.
Oczywiście w zestawie znajduje się obrazkowa instrukcja, w której krok po kroku pokazane jest składanie każdej figurki.
Dzięki temu zestawowi dzieci mogą stworzyć między innymi liska, potworki, pieska, żółwia, motyla, rybę, krowę, czy mysz. Niektóre figurki są bardzo łatwe do złożenia, ale kilka z nich wymaga nieco większych umiejętności.
Zestaw "Moje pierwsze origami" polecany jest dla dzieci powyżej 6 roku życia. Myślę, że to ciekawa propozycja prezentowa i zabawka, która zajmie dziecko na dłuższy czas. Origami zamówicie m.in na stronie firmy Alexander.
*Post powstał dzięki współpracy recenzenckiej z firmą Alexander.
Świetnym rozwiązaniem są zabawki kreatywne pełniące taką właśnie funkcję. ... dzieciom zabawki kreatywne zdecydowanie się przydadzą
OdpowiedzUsuńSama chętnie skuszę się na origami.
OdpowiedzUsuńU nas czyste szaleństwo jeśli chodzi o zabawy kartonowe i papierowe. Uważam, że takie origami jest jednym bardziej atrakcyjnych zestawów.
OdpowiedzUsuńSuper zestawik, właśnie bardzo podobny dostało moje dziecko w Święta i przyznam, że zajęło się nim przez dłuższy czas :)
OdpowiedzUsuń