Góralskie święta z Manią i Tyniem- książka świąteczna

 Kocham święta i uwielbiam góry, więc połączenie tych dwóch elementów w książce "Góralskie święta z Manią i Tyniem" jest dla mnie wprost idealne! Książka ta od razu przyciągnęła moją uwagę i z ogromną przyjemnością przeczytałam ją razem z moimi chłopcami. Bohaterowie opowiadania- Mania i Tynio części z Was z pewnością są znani z poprzedniej książki "Boże Narodzenie z Manią i Tyniem", dla nas natomiast było to pierwsze spotkanie z tym sympatycznym rodzeństwem. W tej przepięknie wydanej książce mieliśmy okazję towarzyszyć dzieciom w ich świątecznym wyjeździe  do Zakopanego. 


Mania i Tynio uwielbiają święta Bożego Narodzenia i z niecierpliwością czekają na ich nadejście. Kiedy rodzice oznajmiają, że w tym roku święta będą wyglądały trochę inaczej dzieci na początku są nieco zawiedzione. Szybko jednak udziela im się radość rodziców i z podekscytowaniem szykują się do podróży w góry, tym bardziej, że na miejscu mają spotkać się z resztą rodziny. Święta w górach okazują się naprawdę wspaniałym czasem. Dzieci spędzają czas z rodziną, jeżdżą na nartach, zwiedzają okolicę i biorą udział w kuligu. Oczywiście najważniejszym punktem wyjazdu jest wspólna Wigilia spędzona w góralskich klimatach. 



Podczas czytania tej książki nasi mali czytelnicy nie tylko poczują niezwykłą atmosferę świąt, ale również poznają sporo pojęć i tradycji związanych z Podhalem. Na kartach książki mamy okazję spotkać prawdziwych górali i przenieść się w piękne Tatry. Interesujący tekst jest tutaj okraszony kolorowymi, zdobionymi ilustracjami. Dodatkowym plusem są ruchome elementy, które dodają książce atrakcyjności. 


"Góralskie święta z Manią i Tyniem" to doskonała propozycja czytelnicza na grudzień. Książka jest przepięknie wydana świetnie sprawdzi się więc jako prezent. To zdecydowanie tytuł, który warto mieć. Połączenie atmosfery świąt z garścią wiedzy na temat Podhala wyszło autorce idealnie. Książka bardzo nam się podoba i z przyjemnością do niej jeszcze wrócimy. 

Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Jedność

 

*Post powstał dzięki współpracy recenzenckiej z wydawnictwem Jedność.


Komentarze

  1. Lubię świąteczne książki, wprowadzają miłą atmosferę. Ta wydaje się fajna dla dzieci

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej