Wielka księga zadań, czyli coś na nudę dla starszaków

Przed nami dużo dni wolnych- przerwa świąteczna, a zaraz później ferie zimowe. W tym czasie warto zadbać o to, aby dzieci nie spędzały całych dni przed komputerem, czy tabletem. W przypadku kilkulatków nie jest to aż tak trudne, bo jednak naturalna potrzeba ruchu i zabawy często zwycięża, ale już ze starszymi dziećmi sprawa może nie być taka prosta. Warto więc przygotować sobie różne alternatywy, które pomogą odwrócić uwagę od ekranu i będą ciekawą i jednocześnie pożyteczną rozrywką.
Dziesięciolatkom i nieco starszym dzieciom można zaproponować na przykład Wielką księgę zadań, czyli 153 niebanalne łamigłówki dla bystrej główki. Jest to nowość z wydawnictwa Aksjomat, która zajmie dzieciaki na długi czas.


Tak, jak tytuł wskazuje książka jest zbiorem przeróżnych łamigłówek. Znajdują się tutaj krzyżówki, szyfry, zagadki słowne, magiczne kwadraty i wiele wiele innych różnych ciekawych zadań.


Takie łamigłówki to doskonały trening szarych komórek i świetny sposób na nudę. Nie tylko rozwijają, skłaniają do myślenia oraz pozwalają w praktyce stosować swoją wiedzę, ale także odciągają dzieci od ekranu i pokazują, że do świetnej zabawy nie potrzeba prądu. Myślę, że dzieci, które lubią zagadki będą ta książką zachwycone. Sama chętnie sięgałam po takie łamigłówki w dzieciństwie i mam nadzieję, że moi chłopcy też będą sobie cenili tego typu rozrywki. Polecam na ferie zimowe i nie tylko.





Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: Aksjomat
Okładka: miękka
Liczba stron: 112
Rok wydania: 2019
Cena: ok 12 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj

Komentarze

  1. Świetna propozycja, gdybym miała dzieci na pewno bym skorzystała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna ksiażka, bawi i uczy jednoczesnie! Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  3. Super książeczka :) pamiętam, że jako dziecko lubiłam tego typu pozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama chętnie bym porozwiązywała takie łamigłówki, mój sześciolatek jest jeszcze za mały na nie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej