Są tacy święci, których potrafimy bez problemu wymienić, a nawet opowiedzieć o nich kilka słów. Są też tacy, o których nigdy nie słyszeliśmy. Do tej drugiej grupy należy Bakhita, o której dowiedziałam się dopiero z książki "Pamiętnik niewolnicy i świętej".
Na kartkach tej krótkiej książki została opisana cała historia jej życia. Historia naprawdę przerażająca, czytając nie raz miałam ciary na plecach. Bakhita jako mała dziewczynka została porwana z rodzinnej wioski przez handlarzy niewolników. W niewoli doświadczała niewyobrażalnych cierpień, była bita, maltretowana, głodzona. Jej los odmienił się dopiero gdy przybyła do Europy ze swoim nowym właścicielem, włoskim konsulem. Tam po raz pierwszy usłyszała o Jezusie, a jakiś czas później przyjęła chrzest. Kolejne cztery lata spędziła w Katechumenacie, gdzie dojrzewało w niej pragnienie zostania siostrą zakonną. I rzeczywiście Bakhita została zakonnicą. Poświęciła swoje życie Bogu i pomocy bliźnim. Była bardzo szczęśliwą osobą, pomimo ciężkiego losu jaki stał się jej udziałem.
To, co najbardziej uderza w historii czarnoskórej świętej, to niezwykła miłość do Boga. Ona potrafiła Mu za wszystko dziękować, bezgranicznie ufać, swoim oprawcom wszystko wybaczyć, każdego kochać. Każde cierpienie znieść z głęboką wiarą.
Książkę, choć początkowo jest trudna, czyta się bardzo szybko. Jest krótka, a jednocześnie bardzo treściwa i lekko napisana. Dodatkowo na końcu znajduje się zbiór anegdotek związanych z życiem bohaterki.
Siostra Bakhita została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II w 2000 roku.
Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: Promic
Liczba stron: 96
Oprawa: miękka
Cena: 14,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa: klik
"Pewna siostra, kiedy ujrzała Bakhitę po raz pierwszy, zawołała:
-Ależ siostra jest czarna!
-Za to moja dusza jest biała!"
Na kartkach tej krótkiej książki została opisana cała historia jej życia. Historia naprawdę przerażająca, czytając nie raz miałam ciary na plecach. Bakhita jako mała dziewczynka została porwana z rodzinnej wioski przez handlarzy niewolników. W niewoli doświadczała niewyobrażalnych cierpień, była bita, maltretowana, głodzona. Jej los odmienił się dopiero gdy przybyła do Europy ze swoim nowym właścicielem, włoskim konsulem. Tam po raz pierwszy usłyszała o Jezusie, a jakiś czas później przyjęła chrzest. Kolejne cztery lata spędziła w Katechumenacie, gdzie dojrzewało w niej pragnienie zostania siostrą zakonną. I rzeczywiście Bakhita została zakonnicą. Poświęciła swoje życie Bogu i pomocy bliźnim. Była bardzo szczęśliwą osobą, pomimo ciężkiego losu jaki stał się jej udziałem.
To, co najbardziej uderza w historii czarnoskórej świętej, to niezwykła miłość do Boga. Ona potrafiła Mu za wszystko dziękować, bezgranicznie ufać, swoim oprawcom wszystko wybaczyć, każdego kochać. Każde cierpienie znieść z głęboką wiarą.
Książkę, choć początkowo jest trudna, czyta się bardzo szybko. Jest krótka, a jednocześnie bardzo treściwa i lekko napisana. Dodatkowo na końcu znajduje się zbiór anegdotek związanych z życiem bohaterki.
Siostra Bakhita została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II w 2000 roku.
Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: Promic
Liczba stron: 96
Oprawa: miękka
Cena: 14,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa: klik
"Pewna siostra, kiedy ujrzała Bakhitę po raz pierwszy, zawołała:
-Ależ siostra jest czarna!
-Za to moja dusza jest biała!"
Szczerze powiem nie slyszalam o Niej,Monika Flok
OdpowiedzUsuńLubię takie historie i pewnie "zjadłabym" ją na śniadanie :)
OdpowiedzUsuń