Mamowo blogowa wymiana mikołajkowa:)

Na każde święta, wśród blogujących mam organizowana jest akcja wymiany prezencików. My już po raz drugi mieliśmy przyjemność w tym uczestniczyć (pierwszy raz na Wielkanoc).
Tym razem paczuczkę dla nas przygotowała Mama Janka
Wczoraj, kiedy wracałam ze spaceru z Filipkiem znalazłam w skrzynce awizo. Spodziewałam się, że to nasza wymiankowa paczuszka. Miałam odebrać ją wieczorem, ale miły pan listonosz w drodze powrotnej postanowił jeszcze raz sprawdzić, czy przypadkiem nie ma mnie w domu:D Jak to powiedział- nadawcą jest Święty Mikołaj, więc wolał nam szybko dostarczyć:) Bardzo to było miłe.
A to zawartość naszego prezentu:


Dostaliśmy świeczkę, szydełkowe zawieszki, dwie książeczki,układankę, krem,łyżeczki,bileciki do prezentów,cukiereczki,szablony do rysowania i kartkę z życzeniami:) 

Bardzo dziękujemy za wspaniały prezent!
Krem jest świetny, od wczoraj już używam:) Książeczka z naklejkami od razu poszła w ruch, bo przecież Filip to naklejkowy potworek:D Bardzo spodobały mu się też łyżeczki,którymi cały wieczór karmił tatę:D
Zawieszki na razie ozdobiły naszą mini choinkę:) Ale jak będziemy ubierać dużą, to na pewno na nią trafią.


Natomiast numerem jeden okazały się szablony! Mamo Janka, nie wpadłabym na to, żeby coś takiego kupić Filipkowi! Natomiast mój synek sam od razu wiedział jak tego używać i w dodatku świetnie sobie radzi z odrysowywaniem literek! Aż krzyczy z radości jak literka pojawia się na kartce:) Super! Powiem szczerze, że aż mi się łezka w oku zakręciła jak mój maleńki synek w takim skupieniu pracował z kredkami w rączkach.




Ja przygotowałam paczkę dla autorki bloga Znaczki jak robaczki . Może niebawem pojawi się tam notka, w której będziecie mogli zobaczyć, co kryło wysłane przeze mnie pudełeczko.



Komentarze

  1. cieszę się, że upominki się spodobały, bo przez chwilę martwiłam się, że paczuszka wyszła raczej skromna... ale skoro synuś karmi tatę i rysuje z rodzicami to jej najważniejszy cel - wspólne radosne spędzanie przedświątecznego czasu - został spełniony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super prezenciki-miłe takie coś-ja chciałam wziąć udział ale w regulaminie wyczytałam,że tylko na terenie Polski. Jestem pełna podziwu dla Filipka jaki jest zdolny-jak pieknie trzyma kredki i odrysowuje literki-niesamowity jest.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej