Mama czyta: "Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet" Katarzyna Droga

 Przyznam się Wam do czegoś...prawie całą sobotę spędziłam w łóżku. Oczywiście moim towarzyszem w tym nieprzyzwoitym lenistwie była...książka. Powieść, po którą sięgnęłam rano tak mnie wciągnęła, że czytałam z małymi przerwami do wieczora, aż pochłonęłam ostatnią stronę. I choć wołało mnie mnóstwo innych obowiązków, to naprawdę nie potrafiłam oderwać się od czytania i szybko stwierdziłam, że w sumie świat się nie zawali jeśli jedną sobotę przeznaczę na relaks.  Pewnie jesteście ciekawi, jaka powieść aż tak mnie zainteresowała. Śpieszę więc z odpowiedzią i jednocześnie recenzją powieści Katarzyny Droga "Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet" którą otrzymałam od księgarni TaniaKsiazka.pl .


Anna i Nina to dwie siostry, które choć zupełnie różne, to bardzo ze sobą zżyte. Anna- pełna energii psycholożka i terapeutka, która swoim optymizmem i pomysłami zaraża wszystkich dookoła. Jednocześnie szczęśliwa żona i mama dwóch córek, która doskonale realizuje się zarówno w roli rodzinnej, jak i zawodowej. Nina- lekarz ginekolog i seksuolog, spokojna i stonowana, szczęśliwie zakochana, ale nie planująca na razie zakładania rodziny. Anna i Nina stanowią duet doskonały- prowadzą gabinety, w których pomagają kobietom uzdrawiać duszę i ciało. Wspólnie kupują nawet wiejską posiadłość, w której planują prowadzić warsztaty i sesje terapeutyczne dla kobiet. Wszystko układa się doskonale, wydaje się, że siostry są w najlepszym życiowym momencie. Niestety ich plany zostają zaburzone przez pojawienie się stalkera, które uruchamia lawinę niebezpiecznych i zagadkowych wydarzeń. Anna musi zmierzyć się nie tylko z groźbami i prześladowaniem, ale również z samobójstwem pacjentki, która była jej bardzo bliska. U Niny tymczasem zaczynają się problemy uczuciowe, przez które musi podjąć najważniejszą decyzję w swoim życiu. 

"Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet" to książka typowo kobieca, w której fabuła wciąga od pierwszej strony, a akcja jest bardzo dynamiczna. W powieści cały czas coś się dzieje, tragiczne wydarzenia przeplatają się z rodzinnymi scenami, wywołującymi uśmiech na twarzy. Anna i Nina to silne kobiece bohaterki, których nie da się nie polubić. Niebagatelny wpływ na odbiór książki ma również specyficzny klimat podlaskiej wsi, na której toczy się duża część akcji. Wszystko to sprawiło, że czytając książkę czułam się jakbym stała obok bohaterek, jednocześnie zapominając o wszystkim, co dookoła mnie. Uwielbiam takie książki, które naprawdę mnie pochłaniają i które jednocześnie chcę i nie chcę skończyć. 

Jeśli lubicie powieści obyczajowe, to zachęcam Was do sięgnięcia po tą książkę. Dodam jeszcze, że niedawno miałam okazję czytać inną książkę z tej serii i tamta powieść również bardzo mi się podobała. Zdecydowanie jest to znak, że muszę sięgnąć również po pozostałe tytuły, które ukazały się w cyklu "Siła uczuć". Was również do tego zachęcam. Zapraszam również do zajrzenia na stronę księgarni TaniaKsiazka.pl gdzie czeka na Was mnóstwo nowości idealnych na jesienne i zimowe wieczory. 


 

*Post powstał dzięki współpracy recenzenckiej z księgarnią taniaksiazka.pl.

Komentarze

  1. Myślę, że ta książka mogłaby mi się podobać, lubię takie klimaty. W temacie stalkingu wyszła też niedawno powieść Finalistka, gorąco polecam. Pozdrawiam, Asia z Pisane z uśmiechem

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie ksiażki. Pewnie też bym przepadła na pół soboty, gdybym się do niej przysiadła.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej