Zdrowy Lizak Mniam- Mniam- naturalne, zdrowe, pyszne słodycze

 Czy Wasze dzieci lubią słodycze? Pewnie odpowiecie, że tak, bo raczej mało które dziecko nie przepada za słodyczami. Moi chłopcy również nie są tu żadnym wyjątkiem- słodycze uwielbiają i najchętniej jedli by je tak często, jak to tylko możliwe. I nie będę ukrywać, że te słodycze są w naszym domu obecne, jednak staram się dokonywać mądrych wyborów. Oczywiście nie zawsze mi się to udaje i kupujemy ciastka, cukierki, czy czekoladę, ale w jednej kwestii jestem nieugięta- nigdy nie kupuję chłopcom typowych, popularnych lizaków. Zapytacie- ale jak to? Chłopcy nigdy nie jedli lizaków? Oczywiście, że jedli, nie raz zdarzało się, że dostali od kogoś zwykłego lizaka. Pójdźmy dalej- oni jedzą lizaki bardzo często, wręcz można powiedzieć regularnie. Nie są to jednak zwykłe, cukrowe lizaki powszechnie dostępne w sklepach, a Zdrowe lizaki Mniam-Mniam. Dziś chcę Wam o nich opowiedzieć. 

Zdrowe lizaki Mniam-Mniam towarzyszą nam już od wielu lat. Zaczęłam je kupować jak Filip był mały i do dziś sięgamy po nie regularnie. Tradycją stało się już, że zawsze kiedy idę po zakupy do Rossmanna muszę chłopcom kupić po lizaku. Natomiast na większe okazje np. urodziny, czy Gwiazdkę obowiązkowo w prezencie zamiast typowych słodyczy musi znaleźć się pudełeczko z lizakami. Chłopcy je uwielbiają!

Dlaczego akurat Zdrowe lizaki Mniam-Mniam? 

Główną przyczyną tego, że zaczęłam kupować akurat te lizaki jest fakt, że nie zawierają one cukru. Zamiast niego substancją słodzącą jest fiński ksylitol, który znany jest z właściwości przeciwpróchniczych. Te lizaki można jeść nawet po umyciu zębów, wyobrażacie to sobie? Posiadają one znak akceptacji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego. Nie psują więc zębów jak typowe lizaki, a wręcz przeciwnie- przyczyniają się do zapobiegania próchnicy. Zwiększają przepływ śliny, obniżają ilość glukozy w ślinie, pomagają w utrzymaniu odpowiedniego pH w buzi oraz pomagają w zachowaniu mineralizacji zębów. 

ZDROWY LIZAK = ZDROWE ZĘBY


Drugim argumentem, który przekonał mnie do wybrania właśnie tych lizaków jest ich naturalny skład. Nie ma tutaj żadnych konserwantów, czy sztucznych substancji, zamiast tego w składzie znajdziemy suszone owoce oraz witaminy i minerały. Dla niektórych ważną informacją będzie również fakt, że lizaki nie zawierają laktozy i glutenu. 


Zdrowotne właściwości tych lizaków nie polegają jedynie na zapobieganiu próchnicy. Lizaki te zawierają w składzie witaminy tak bardzo potrzebne do prawidłowego rozwoju i wzmacniania odporności. Standardowo każdy lizak zawiera w składzie witaminę C i D, jednak niektóre mają dużo bogatszy skład. Wśród lizaków można znaleźć również "Lizak na gardło", który dodatkowo zawiera składniki korzystnie wpływające na drogi oddechowe. 


Lizaki występują w 9 wariantach smakowych. Moi chłopcy najbardziej lubią smak mango i pomarańczowy. Jednak tak naprawdę wszystkie są pyszne i w smaku nie ustępują popularnym słodyczom. Ważne jest jednak, aby nie przekraczać spożycia dwóch lizaków dziennie. 



 Co ciekawe- oprócz lizaków można w ofercie znaleźć również zdrowe cukierki. Tak naprawdę są to pastylki do ssania, ale są tak smaczne, że z powodzeniem można uznać je za słodycze. Są to suplementy diety zawierające ważne witaminy i minerały, a także substancje przyczyniające się do wzmacniania odporności. Niektóre z nich posiadają też składniki, które pozytywnie wpływają na drogi oddechowe. Są to produkty idealne na jesienny czas, kiedy łatwo o przeziębienie.




Podsumowując- jeśli szukacie zdrowej alternatywy dla popularnych lizaków, to koniecznie spróbujcie Zdrowych Lizaków Mniam-Mniam. Zdecydowanie są to produkty, którymi warto zastąpić tradycyjne słodycze. Są smaczne, zdrowe i naturalne, według mnie po prostu idealne. 

Więcej o lizakach przeczytacie na stronie internetowej zdrowylizak.pl. Znajdziecie tam dokładny opis wszystkich wariantów smakowych oraz szczegółowo opisane właściwości tych produktów. 



Komentarze

  1. Jeju jaka ja zacofana jestem. Nawet nie wiedziałam, że w Polsce takie lizaki, tej marki są. Mój syn też uwielbia lizaki. Zresztą lubi wszystkie 'kwaskowe' słodycze. Chętnie Mu kupię mniam mniamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieci nie mam więc takich lizaków nie kupuję, ale sama bym się takiego lizaka zdecydowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skład jest ważny, zwłaszcza w wyborze jedzenia dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej