Jakiś czas temu na naszym Facebooku pokazałam Wam książeczki w kształcie samochodów wydane przez Wydawnictwo Aksjomat. Kubuś polubił je od pierwszego wejrzenia i bardzo często po nie sięga. Dzisiaj powiem Wam o tych książkach kilka słów więcej.
Dawniej książki służyły stricte do czytania. Obecnie wiemy już, że mogą służyć także do zabawy, a na rynku literatury dziecięcej pojawiają się coraz to ciekawsze propozycje. Można kupić książki aktywizujące, dźwiękowe, dotykowe, z otwieranymi okienkami i wiele innych. Ale czy widzieliście już książki z kółkami, które mogą służyć również jako zabawka? Ja z taką formą spotkałam się po raz pierwszy.
Seria książeczek nazywa się "Świat na kółkach" i liczy sobie cztery tytuły- Traktor, Wóz policyjny, Straż Pożarna oraz Wywrotka. Książeczki są sztywnostronnicowe i każda z nich ma plastikowe kółka. Kółka zamocowane są na pierwszej i ostatniej stronie, czyli na okładce, dzięki czemu książki stoją stabilne i nie przewracają się. Dodatkowe są zamykane na rzep, dzięki czemu nie otwierają się i nie odkształcają.
W środku znajdziecie ładne kolorowe ilustracje i krótki tekst do czytania. Treść jest bardzo sympatyczna i prosta, idealna nawet dla najmłodszych dzieci. Autorem jest Bogusław Michalec- znany, współczesny autor tekstów dla dzieci.
Książeczki są do idealne i do czytania i do oglądania i do zabawy. Myślę, że będą dobre i dla roczniaka (a może nawet dla młodszych dzieci) i dla trzylatka. Tak jak wspomniałam, mój trzyletni Kuba bardzo je lubi, jeździ sobie po dywanie i wymyśla różne historyjki. Często prosi także o ich przeczytanie.
Bardzo się cieszę, że powstają książki, które łączą w sobie zabawę z czytaniem. To doskonałe wprowadzenie w świat literatury i budowanie pozytywnych skojarzeń związanych z książkami. Warto podsuwać dzieciom takie ciekawe pozycje. Jeśli macie w domu małego fana autek, seria "Świat na kółkach" będzie strzałem w dziesiątkę.
Książeczki znajdziecie na stronie Wydawnictwa Aksjomat. Cena każdej z nich to 19,99 zł.
Dawniej książki służyły stricte do czytania. Obecnie wiemy już, że mogą służyć także do zabawy, a na rynku literatury dziecięcej pojawiają się coraz to ciekawsze propozycje. Można kupić książki aktywizujące, dźwiękowe, dotykowe, z otwieranymi okienkami i wiele innych. Ale czy widzieliście już książki z kółkami, które mogą służyć również jako zabawka? Ja z taką formą spotkałam się po raz pierwszy.
Seria książeczek nazywa się "Świat na kółkach" i liczy sobie cztery tytuły- Traktor, Wóz policyjny, Straż Pożarna oraz Wywrotka. Książeczki są sztywnostronnicowe i każda z nich ma plastikowe kółka. Kółka zamocowane są na pierwszej i ostatniej stronie, czyli na okładce, dzięki czemu książki stoją stabilne i nie przewracają się. Dodatkowe są zamykane na rzep, dzięki czemu nie otwierają się i nie odkształcają.
W środku znajdziecie ładne kolorowe ilustracje i krótki tekst do czytania. Treść jest bardzo sympatyczna i prosta, idealna nawet dla najmłodszych dzieci. Autorem jest Bogusław Michalec- znany, współczesny autor tekstów dla dzieci.
Książeczki są do idealne i do czytania i do oglądania i do zabawy. Myślę, że będą dobre i dla roczniaka (a może nawet dla młodszych dzieci) i dla trzylatka. Tak jak wspomniałam, mój trzyletni Kuba bardzo je lubi, jeździ sobie po dywanie i wymyśla różne historyjki. Często prosi także o ich przeczytanie.
Bardzo się cieszę, że powstają książki, które łączą w sobie zabawę z czytaniem. To doskonałe wprowadzenie w świat literatury i budowanie pozytywnych skojarzeń związanych z książkami. Warto podsuwać dzieciom takie ciekawe pozycje. Jeśli macie w domu małego fana autek, seria "Świat na kółkach" będzie strzałem w dziesiątkę.
Książeczki znajdziecie na stronie Wydawnictwa Aksjomat. Cena każdej z nich to 19,99 zł.
Super zachęta do czytania dla małych pasjonatów motoryzacji ;)
OdpowiedzUsuńTakich książeczek jeszcze nie widziałam - są super!
OdpowiedzUsuńSą świetne <3 fajnie wyglądają i mają ciekawe ilustracje
OdpowiedzUsuńŚwietne są te książeczki! Jeszcze nie spotkałam takich, które miałyby prawdziwe kółka i sądzę, że na pewno wzbudziłyby zainteresowanie mojego synka :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń