Zabawy z dzieckiem nr 15

Witam Was już po raz 15 w notce z cyklu zabawy z dzieckiem. Trochę tych pomysłów już się tutaj uzbierało. Mam nadzieję, że czasem moje posty są dla was inspiracją w codziennych zabawach z dziećmi. Jak to jest? Korzystacie? Zobaczcie jakie propozycje mam dzisiaj dla was.

1. Kolorowanki troszkę inne

Jeśli Waszym dzieciom znudziło się tradycyjne kolorowanie, warto trochę urozmaicić tą zabawę. Obrazek do kolorowania można wyciąć. Filipek zażyczył sobie ostatnio, żeby podkleić mu jeszcze na tekturce. Niewiarygodne, jak dzieciom mało potrzeba do dobrej zabawy- cały wieczór bawił się takimi pokolorowanymi obrazkami.


2. Rysowanki

Ta zabawa cieszy się u nas popularnością już od kilku miesięcy. Jej urok tkwi w prostocie. Na dużej kartce rysuję Filipkowi ulice i jeździmy po nich samochodami. Fajne jest to, że za każdym razem zabawa ma inny scenariusz- czasem jest to droga do mechanika, czasem do lekarza, innym razem największym problemem są piesi przechodzący na światłach. Można narysować, co tylko nam podpowie wyobraźnia. Filipek uwielbia tak się bawić. Ostatnio nawet zaczął sam rysować ulice.


 3. Co się zmieniło

Poproś dziecko, aby dobrze przyjrzało się pokojowi. Następnie, kiedy maluch wyjdzie, zmień coś w ustawieniu np. postaw inaczej fotel, coś przełóż, schowaj itd. Zadanie dziecka polega na odgadnięciu, co się zmieniło.

4. Kleksy

Kartkę papieru zginamy na pół. Na jednej stronie nakładamy farbę, a następnie odciskamy. Kiedy malunek wyschnie wycinamy kleksa. Zadaniem dziecka jest wymyślenie, co to może być. Pomysły na pewno was zaskoczą. Nasz kleks był motylkiem, rybą, ulem, a nawet laptopem!



 5. Łączenie kropek

Ostatnio jedna z ulubionych zabaw Filipka- rysowanie obrazków po kropkach. Świetne ćwiczenie dla małych rączek i wstęp do pisania. Opcji mamy kilka- możemy kupić gotowe książeczki, wydrukować obrazki z Internetu, a także narysować samodzielnie. To ostatnie jest o tyle fajne, że dziecko samo wymyśla, co chce rysować- u nas są to najczęściej cyferki i literki.




Komentarze

  1. Świetne są te zabawy my korzystamy z rysowanek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubiłam rysować sobie ulice albo robić je z klocków. Pomysł z wycięciem pokolorowanych obrazków świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filip tak się bawi tymi wycinanymi obrazkami, że zastanawiam się po co ja w ogóle kupuję zabawki:D

      Usuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej