Książeczki z animowanymi bohaterami- w sam raz na wakacje

Mamy wakacje i nasze dzieci mają mnóstwo wolnego czasu, który mogą poświęcać na ulubione czynności. Z pewnością nie jedno dziecko lubi ten czas spędzać wpatrzone w telewizor. I w sumie nie ma się co dziwić, bo współczesne bajki są naprawdę wciągające, kolorowe i ciekawe, często nawet edukacyjne. Jednak wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że młody człowiek nie powinien zbyt długo wpatrywać się w ekran, bo nie jest to dobre dla jego rozwoju, o oczach nie wspomnę. W takiej sytuacji świetną alternatywą są książeczki z ulubionymi bohaterami, które poza tym, że są na papierze wyglądem się praktycznie nie różnią. Wybór takich książeczek jest ogromny, począwszy od świnki Peppy, poprzez Psi Patrol, Blaze'a, Whissper, Pszczółkę Maję, aż po mniej znane bajki jak na przykład Rafcio Śrubka.


Takie książeczki naprawdę wiernie odtwarzają telewizyjne odcinki. Mają jednak tą zaletę, że wspomagają wyobraźnię i sprawiają, że spędzamy czas razem z dzieckiem. Nie wiem jak u Was, ale u nas czas spędzony na wspólnym czytaniu to najprzyjemniejsze chwile w ciągu całego dnia.

Pokazana na zdjęciu książeczka o Pszczółce Mai nosi tytuł "Słodki Skarb". Ślimak Szymek utknął na nenufarze, a o pomoc Maja i Gucio postanawiają poprosić patrol mrówek. Jednak okazuje się, że na mrówki nie ma co liczyć, bowiem są one zajęte innym zadaniem- muszą pilnować tajnego skarbu, którym okazuje się cała góra cukru w kostkach. Niestety obecność takich słodkości staje się powodem kłótni pomiędzy owadami, bowiem każdy rości sobie do niego prawo. W tej sytuacji Maja wraz z przyjaciółmi postanawia znaleźć rozwiązanie problemu.




Rafcio Śrubka to bajka, której nie mieliśmy jeszcze okazji oglądać na ekranie, jednak poznaliśmy ją dzięki książeczce. Rafcio wraz z przyjaciółmi postanowił skonstruować balonowy statek powietrzny, jednak w czasie budowy zabrakło helu. Kiedy Rafcio i Róża oddalili się, aby przynieść nową butlę, mały Leoś podczas zabawy z Robozaurem wskoczył do kosza balonu i odleciał. Rafcio wraz z Różą musiał szybko znaleźć sposób, aby ściągnąć Leosia na ziemię. Na szczęście przyjaciołom pomysłów nie brakuje i wszystko dobrze się kończy.




Jak widzicie książeczki są bardzo kolorowe, a ich bohaterowie niczym nie różnią się od tych na ekranie. Dodatkową zaletą tych publikacji jest ich nieduży format, dzięki czemu spokojnie można je zabrać ze sobą nawet na wakacje. Myślę, że fani bajek będą usatysfakcjonowani.



Komentarze

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej