Na rynku wydawniczym jest ogromna ilość książek dotyczących drugiej wojny światowej. Jednocześnie jest bardzo mało książek, które opisywałyby czasy tuż po zakończeniu wojny. A przecież te lata były niezwykle ciekawe i nawet nie mam tu na myśli komunizmu, ale czas, kiedy Polacy odbudowywali kraj, a tym samym uczyli się nowego życia, w powojennej rzeczywistości. To właśnie te lata tuż po wojnie stały się tłem książki "Po nowe życie" Weroniki Wierzchowskiej.
Muszę Wam się przyznać, że jeszcze niedawno termin "Ziemie Odzyskane" nic mi nie mówił. Nie pamiętam nawet, aby jakoś szczególnie mówiono o tym na historii w szkole. Oczywiście wiedziałam, że Polska odzyskała po wojnie część ziem, ale nie wnikałam w to, jak to się odbywało. Teraz nadrabiam, bo jak się okazuje temat jest bardzo interesujący.
O Ziemiach Odzyskanych wspominam nie bez powodu. To właśnie te tereny stały się miejscem akcji opisywanej książki. Na Ziemie Odzyskane przybyły główne bohaterki książki- trzy dzielne dziewczyny z 1 Samodzielnego Batalionu Kobiecego. Celem ich wyprawy jest Zalipie Dolne koło Lubania, gdzie platerówki mają się osiedlić i pomóc w odbudowie państwa. Na te tereny przybywają również liczni osadnicy z Kresów, gdzie zajmują opuszczone przez niemiecką ludność domy i gospodarstwa. Jednak życie przesiedleńców wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami- wszędzie grasują bandy szabrowników, którzy próbują wzbogacić się na tych terenach. Dodatkowo nie brakuje tam niemieckich partyzantów i maruderów, a i sama pozostała niemiecka ludność cywilna nie jest pozytywnie nastawiona do nowych mieszkańców.
Dzielne platerówki muszą zmierzyć się z wieloma przeciwnościami i wielokrotnie wpadają w prawdziwe kłopoty. Na szczęście zawiązują też przyjaźnie, dzięki którym nie raz udaje im się wyjść cało z naprawdę trudnych sytuacji.
Autorka książki w bardzo ciekawy sposób opisała powojenne lata w Polsce. Z wielką dbałością o szczegóły autorka przedstawia czytelnikom jak wyglądał proces zasiedlania Ziem Odzyskanych i z jakimi przeciwnościami musieli mierzyć się przesiedleńcy. Nie brakuje tutaj prawdziwych wzruszeń oraz nadziei na to, że życie powróci do normalności, a kraj podniesie się ze zgliszczy. "Po nowe życie" to bardzo ciekawa powieść obyczajowo-przygodowa, która pokazuje nam jak wyglądało życie w powojennej Polsce. Warto po nią sięgnąć.
Kilka informacji o książce:
Autor: Weronika Wierzchowska
Wydawnictwo: Szara Godzina
Okładka: miękka
Rok wydania: sierpień 2020
Liczba stron: 304
Cena: 34,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Muszę Wam się przyznać, że jeszcze niedawno termin "Ziemie Odzyskane" nic mi nie mówił. Nie pamiętam nawet, aby jakoś szczególnie mówiono o tym na historii w szkole. Oczywiście wiedziałam, że Polska odzyskała po wojnie część ziem, ale nie wnikałam w to, jak to się odbywało. Teraz nadrabiam, bo jak się okazuje temat jest bardzo interesujący.
O Ziemiach Odzyskanych wspominam nie bez powodu. To właśnie te tereny stały się miejscem akcji opisywanej książki. Na Ziemie Odzyskane przybyły główne bohaterki książki- trzy dzielne dziewczyny z 1 Samodzielnego Batalionu Kobiecego. Celem ich wyprawy jest Zalipie Dolne koło Lubania, gdzie platerówki mają się osiedlić i pomóc w odbudowie państwa. Na te tereny przybywają również liczni osadnicy z Kresów, gdzie zajmują opuszczone przez niemiecką ludność domy i gospodarstwa. Jednak życie przesiedleńców wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami- wszędzie grasują bandy szabrowników, którzy próbują wzbogacić się na tych terenach. Dodatkowo nie brakuje tam niemieckich partyzantów i maruderów, a i sama pozostała niemiecka ludność cywilna nie jest pozytywnie nastawiona do nowych mieszkańców.
Dzielne platerówki muszą zmierzyć się z wieloma przeciwnościami i wielokrotnie wpadają w prawdziwe kłopoty. Na szczęście zawiązują też przyjaźnie, dzięki którym nie raz udaje im się wyjść cało z naprawdę trudnych sytuacji.
Autorka książki w bardzo ciekawy sposób opisała powojenne lata w Polsce. Z wielką dbałością o szczegóły autorka przedstawia czytelnikom jak wyglądał proces zasiedlania Ziem Odzyskanych i z jakimi przeciwnościami musieli mierzyć się przesiedleńcy. Nie brakuje tutaj prawdziwych wzruszeń oraz nadziei na to, że życie powróci do normalności, a kraj podniesie się ze zgliszczy. "Po nowe życie" to bardzo ciekawa powieść obyczajowo-przygodowa, która pokazuje nam jak wyglądało życie w powojennej Polsce. Warto po nią sięgnąć.
Kilka informacji o książce:
Autor: Weronika Wierzchowska
Wydawnictwo: Szara Godzina
Okładka: miękka
Rok wydania: sierpień 2020
Liczba stron: 304
Cena: 34,90 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Szczerze mówiąc nie przepadam za takimi opowieściami, które działy się dawno temu. Tutaj jednak recenzja mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie moje klimaty ale z pewnością miłośników dawnych lat ta książka wciągnie ;)
OdpowiedzUsuńChętnie czytam książki w których poruszany jest temat wojny, lub czasów powojennych :)
OdpowiedzUsuń