Wybierz maskotkę i wygraj! Wyniki!

Zapraszam Was do konkursu, w którym możecie wygrać jedną z 5 uszytych przeze mnie maskotek. Do wyboru piesek lub jeden z czterech króliczków.


Zasady są bardzo proste. Pod tym postem lub pod postem konkursowym na facebooku odpowiedz na pytanie, którą z maskotek chciałbyś wygrać i dlaczego. Przy wypowiedzi mile widziane zdjęcie, ale nie jest to warunek konieczny. Wybiorę jedną osobę, której odpowiedź najbardziej mi się spodoba. Konkurs przeznaczony jest dla fanów strony Mama Filipka i Kubusia na facebooku (warunek ten nie dotyczy osób nie posiadających aktywnego konta i podających odpowiedź na blogu).

Konkurs trwa od 14.02 do 28.02.2017 (do godz.23:59).

Przed wzięciem udziału koniecznie zapoznaj się z poniższym regulaminem.

Mile widziane wszelkie udostępnienia informacji o konkursie.
Zapraszam do zabawy!

Wyniki!!!
Nie było łatwo wybrać jedną osobę spośród tylu zgłoszeń. Po długich rozmyślaniach, a nawet konsultacjach z mężem zdecydowałam, że nagroda- szary króliczek powędruje do Pani Patrycji Radek (zgłoszenie na facebooku)! Gratuluję i czekam na adres do wysyłki. Dziękuję wszystkim za udział i zapraszam do śledzenia bloga, wkrótce kolejne konkursy:)

Regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga www.mama-filipka.blogspot.com
2. Nagrodą w konkursie jest jedna z maskotek. Sponsorem nagrody jest autorka bloga.
3. Wysyłka nagrody możliwa jest tylko na terenie Polski. Koszt wysyłki pokrywa organizator konkursu.
4. Aby wziąć udział w konkursie należy wypełnić wszystkie jego warunki wymienione w treści posta konkursowego. W przypadku nie dopełnienia któregoś z punktów osoba zostaje wykluczona z konkursu.
5. Osoby, których polubienia znikną po zakończeniu konkursu zostają wykluczone z możliwości brania udziału w kolejnych konkursach organizowanych przez autorkę bloga www.mama-filipka.blogspot.com.
6. Konkurs trwa od dnia 14.02.2017 do dnia 28.02.2017 do godz 23:59.
7. Zwycięzca zostanie wybrany przez autorkę bloga najpóźniej do dnia 08.03.2017. Wyniki zostaną opublikowane na blogu w zaktualizowanym poście konkursowym.
8. Zwycięzca konkursu po poinformowaniu o wygranej zobowiązuje się do podania swoich danych adresowych w celu wysyłki nagrody. Dane te nie zostaną wykorzystane do innych celów ani przekazane osobom trzecim.
9.Minimum zgłoszeń- 30. W przypadku mniejszej liczy osób zastrzegam sobie prawo do odwołania konkursu.
10. Organizator konkursu zastrzega sobie prawo do zmian w niniejszym regulaminie, bez podawania przyczyny jak również do odwołania konkursu w przypadku zbyt małej liczby zgłoszeń
11. Niniejszy konkurs nie jest grą losową ani zakładem wzajemnym, w rozumieniu ustawy z dnia 19 listopada 2009 r.(Dz.U.2010.127.857)
12. Udział w konkursie jest bezpłatny i dobrowolny.
13. Facebook nie uczestniczy w organizacji konkursu, nie jest sponsorem nagrody. Facebook nie ponosi żadnej odpowiedzialności za dzialania Organizatora w związku z przeprowadzanym konkursem.


Komentarze

  1. Piesek! Dlaczego? Bo pies pojawił się u nas przed dzieckiem i stał się najlepszym przyjacielem mojego syna

    OdpowiedzUsuń
  2. Anetka jako o pierwszym pomyślałam o piesku,bo jak wiesz zarówno ja jak i Ksawi kochamy psy a w szczególności naszego kochanego Golda,ale jednak decydujemy się na królika szarego w białe grochy dlatego że w naszej psiej rodzinie maskotek przyda się milutki króliczek którego,aż wstyd się przyznać,nie mamy:) Gosia i Ksawi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziaki. Króliczki skojarzyły mi się optymistycznie z nadchodzącą wiosną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piesek. Mamy w domu kota jednak ze względu na to iż mamy masę obowiązków nie możemy mieć pieska. Wspomagany się maskotkami. Mam dwóch chłopców a więc każda maskotka piesek jest na wagę złota. Taki mały psi patrol mamy 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. 1.Króliczek-piórka (kuro-króliczek) jest śliczny taki wiosenny.Mam córeczkę i obecnie jestem w ciąży:)
    Śliczne przytulanki, mam nadzieję, że jedna zamieszka z nami.
    Ps. Ma Pani talent. Śliczne maskotki.

    OdpowiedzUsuń
  7. mój e-mail: angellook@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Króliczek �� dlatego że mój mały synek jest zwinny jak taki króliczek �� i napewno by się ucieszył z takiej maskotki i mam nadzieję że wygram dla mojego Jasia królika

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mojego Nikosia wybrałabym niebieskiego króliczka w gwiazdki. Maskotka byłaby dla synka idealną przytulanką do spania,bo bardzo lubi mieć cos w rączkach gdy zasypia,a przyjazny wygląd króliczka na pewno by mu przypadł do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Króliczek numer dwa,
    który białe kropeczki na sobie ma,
    śliczny różowy nosek też,
    równie piękny jak oczka jest <3
    Dla Naszej księżniczki jest w sam raz,
    przytulałaby go cały czas.
    O niego więc mocno walczymy,
    do domku chętnie go zaprosimy! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Króliczek szary w białe grochy stroi dzisiaj wielkie fochy.
    Że on szarak zwykły jest i że nikt przygarnąć go nie chce.
    Ale zaraz tu jest Asia,która z chęcią tego królika miłością przepasa.
    Rzekła:jego kolor piękny jest,dlatego ten zwierz do wystroju jej pokoju idealnie wpisuje się.
    Chętnie do snu go utuli,w dzień rozbawi i przytuli.
    Zapraszamy Cię serdecznie,będzie u nas Ci bajecznie.
    edya6

    OdpowiedzUsuń
  12. Królika niebieskiego w gwiazdki. Jest taka jedna super fajna pieciolatka PANNA ZUZANNA. Siostrzenica mojego chłopaka. Ona uwielbia gwiazdki. I jak tylko zobaczyłam tą maskotkę w gwiazdki to odrazu pomyślałam o Zuzi. Mam nadzieję że ją otrzyma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam wstawić imię i nazwisko ale mi się nie udało i nie wiem czy zgłoszenie będzie brane pod uwagę.

      Usuń
  13. Piesek byłby cudnym kompanem naszych spacerów <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Tamara właśnie skończyła roczek. Kawał życia. Długi i burzliwy. Przez cały ten czas:
    1. Kocha króliki
    2. Uwielbia gwiazdki

    Ad.1. Fascynacja królikami narodziła się z miłości do króliczka Harry'ego, bohatera dziecięcego kanału tv. Obiektem jej niepohamowanej radości jest wszystko, co choć trochę przypomina królika, czyli uszy ma dłuższe niż znane jej rzeczy. Ostatnio udało mi się wyczarować coś takiego ze starych podkolanówek:/
    Ad.2. Od babci dostała projektor, wyświetlający gwiazdy na suficie.
    Od cioci dostała piżamkę w gwiazdki.
    Najpierw pozwoliła sobie na spontaniczne piski zachwytu. Potem włączyła swój analityczny umysł. Gwiazdki tam, gwiazdki tu. Tam i tu. Na górze i na brzuszku. W małej główce próbowała ogarnąć, jak to w ogóle możliwe.
    Gdy widzi na ekranie swojego Harry'ego, a nad łóżeczkiem gwiazdki - emocje sięgają zenitu. Sama nie wie już, na co ma patrzeć!

    Podsumowanie:
    No, przecież, jak zobaczy królika w gwiazdki, to oszaleje!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Królika niebieskiego w gwiazdki. Jest taka jedna super fajna pieciolatka PANNA ZUZANNA. Siostrzenica mojego chłopaka. Ona uwielbia gwiazdki. I jak tylko zobaczyłam tą maskotkę w gwiazdki to odrazu pomyślałam o Zuzi. Mam nadzieję że ją otrzyma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstawiam komentarz jeszcze raz już pod swoimi danymi.

      Usuń
  16. Mi się marzy króliczek dla córeczki. Na narodziny Malutkiej czekamy jeszcze do maja, ale wlasnie rozpoczynamy remont pokoju dzieci i taki króliczek byłby super pierwszą przytulanka dla naszej księżniczki. Mam już dwóch chłopców, więc z różowymi akcentami zabawka i elementy wystroju są przeze mnie bardzo porządane;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Marysia...nasz długo wyczekiwany Cud, mamy nadzieję, iż postara zaszczycić nas swoją obecnością w nadchodzące w Święta Wielkanocne. Wykonany przez Panią Zajączek, upstrzony kolorowymi piórkami, stanowiłby doskonały duet z naszą małą Zajączycą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne te króliczki :) Jak tylko znajdę dodatkową chwilkę to wezmę udział w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgorzata Podniesińska19 lutego 2017 15:20

    26 lat temu moja 2-letnia wtedy siostra miała sen o zielonym jamniku. Obudziła się z płaczem i zawodziła cały dzień, że chce tego jamnika. Mój tato 2 dni chodził po całym mieście ( w roku 1991) i szukał maskotki psa w kolorze zielonym i... znalazł!!! I do tego na prawdę był to piesek o długim tułowiu! Dziś ja chciałabym podarować jej synkowi nie zielonego a niebieskiego jamniczka, żeby wyśniło mu się jeszcze więcej pięknych marzeń!

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja Martusia ma zaledwie 3 miesiące ale z ciekawością dotyka różne materiały i kształty no i sprawdza jak smakują . Mamy też pieska który ją bardzo kocha . Więc taki pluszowy piesek by umilił jej zabawę . Ja też za dziecka miałem pluszowego pieska jamnika

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie śmieszne króliczki! Trzymam kciuki za wygranych! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne zabawki :) Powodzenia biorącym udział :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak psiej opieki wnusię nauczyć,
    gdy się nic nie potrafi uszyć?
    Ona pieska nawet szczypie!
    Mam ja dla niej rozwiązanie znakomite.
    Niech potuli pluszowego,
    przez Mamę-Filipka uszytego.
    Niech na spacery z nim chadza,
    do misiowego weterynarza zaprowadza.
    Do skutku będziemy ćwiczyć głaskanie
    i delikatne za uszkiem drapanie.
    A gdy tylko szczypnie
    babcia wtedy krzyknie:
    -Ależ mnie to zabolało!
    Zabaw z Tobą mi się odechciało.
    I na szafę go odłożę.
    -Przeproś pieska – tak poproszę.
    - Babciu, na darmo jego szlochy.
    Ja kocham tego pieska w grochy.
    Ja już wiem jak pieska szanować,
    przecież to jest żywa istota!

    OdpowiedzUsuń
  24. "O rety, o rety, na pewno się spóźnię!" To zdanie Białego Królika z Alicji w Krainie Czarów zawsze dudni mi w głowie, gdy jakimś cudem udaje mi się obudzić przed moim maleństwem (albo nie zasnąć usypiając na południową drzemkę). Zrywam się wtedy na równe nogi i sprawiam wrażenie jakbym goniła królika. W tej jednej chwili pragnę zrobić wszystko: umyć się, zjeść spokojnie śniadanie (z gorącą kawką), przygotować maluszkowi posiłek, obrać ziemniaki na obiad, ogarnąć dom etc. A gdy tylko maleństwo zakwili powtarzam pod nosem za Białym Królikiem "O, na moje uszy i bokobrody, robi się strasznie późno!" I tak mi się marzy Niebieski Królik w Gwiazdki. Może jak zaraz po obudzeniu moje maleństwo spojrzy na swoją królikową poduszkę i trochę pociamka jego cudowne uszy, to pobiegnie za nim do króliczej nory i ponownie zanurzy się w krainie snów?

    OdpowiedzUsuń
  25. Piekne są te króliczk, a już niebawem króloicze święta.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej