Chrzest Święty Kubusia

15 maja 2016 rok- bardzo ważna data dla Kubusia i całej naszej rodziny. Tego dnia, w święto Zesłania Ducha Świętego, mój młodszy synek przyjął Chrzest Święty.


Wszystko udało się znakomicie. Kubuś przespał pół mszy, pod koniec kazania obudziłam go, żeby później nie przeszedł szoku będąc chrzczonym od razu ze snu. Obudził się w bardzo dobrym humorze, śmiał się i wszystkich zaczepiał. Podczas samego Sakramentu, przy polewaniu wodą  śmiał się do księdza:) Bałam się, że będzie płakał, ale nic takiego się nie zdarzyło. Do końca mszy był w znakomitym humorze, zaczął popłakiwać dopiero przy ostatnich zdjęciach, miał już chyba dość pozowania i przechodzenia z rąk do rąk. Niestety było dość zimno i zdjęcia musieliśmy zrobić w kościele.
Po mszy wszyscy goście byli zaproszeni do naszego mieszkania na obiad i małe przyjęcie.
Obaj moi chłopcy byli bardzo grzeczni.
Niestety Filipek był chyba zbyt lekko ubrany i bardzo nam się pochorował:( Męczy go katar i kaszel, mam nadzieję, że szybko mu przejdzie. Mam wyrzuty sumienia, że nie ubrałam go cieplej i przeze mnie teraz tak się męczy. No ale czasu nie cofnę.






Komentarze

  1. Dużo wrażeń!Kubusiowi życzę wszystkiego najlepszego i wielu łask Bożych z okazji chrztu a Filipkowi zdrowia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo zdrowia i łask Bożych Kubusiu, dobrze że przestał się i nie płakał, świetne zdjęcia pozdrawiam Monika Flok

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej