"Opowieści z dreszczykiem"- fantastyczna seria dla odważnych dzieci

Czy Wasze dzieci mają jakieś lęki? To często zdarza się w dzieciństwie- jedne dzieci boją się potworów, inne duchów, jeszcze inne owadów, czy zwierząt. Niektóre lęki mają jakieś swoje podłoże, niektóre są zupełnie irracjonalne. Ja z moimi chłopcami też już przeszłam przez fazę różnych strachów, a najnowsza z nich miała miejsce ledwo 2 tygodnie temu. Kubuś zobaczył w telewizji reklamę nowego filmu "Pinokio" i tak sobie wkręcił lęk przed tą postacią, że przez kilka dni bał się sam pójść do toalety czy drugiego pokoju. 

Ale czy zauważyliście również, że dzieciaki mimo wszystko czasami lubią się bać? Jak każdy człowiek potrzebują dawki adrenaliny i różnych emocji. Stąd też pewnie wśród artykułów dla dzieci można spotkać wiele gier, czy książek, w których występują chociażby potwory. Jest to całkiem mądre, ponieważ pozwala też dzieciom na oswojenie różnych strachów. Sama za dzieciaka uwielbiałam opowieści o różnych stworach i duchach, a jednym z moich ulubionych seriali była "Gęsia skórka" nadawana na kanale FoxKids (pamiętacie to?)

Jeśli macie w domu takiego małego fana różnych strachów, który lubi czasem poczuć dreszczyk emocji, to mam coś, co na pewno Wam się spodoba. Nowe książki z wydawnictwa HarperKids- "Opowieści z dreszczykiem", czyli publikacje dla dzieci, które czasem lubią się bać. Ale nie martwcie się- tak naprawdę te książki wcale nie są aż takie straszne.


Ich największym plusem zdecydowanie są bohaterowie- uwielbiana przez dzieci Masza oraz postaci z klasycznych bajek Disneya. Ta druga książka niesamowicie mi się podoba, bo przypomina mi książeczki z mojego dzieciństwa. Cudowna grafika i bohaterowie, którzy towarzyszyli mi przez wiele dziecięcych lat- Bella z Pięknej i Bestii, 101 dalmatyńczyków, Piotruś Pan, Mickey i przyjaciele, Kubuś Puchatek i jeszcze kilka innych. Moim chłopcom natomiast bardzo spodobała się książka "Straszne historie Maszy", bo lubią oglądać te bajki w telewizji. Szczególnie Kubuś jest wielkim fanem Maszy. 

W każdej z tych książeczek znajduje się kilka opowiadań. Nie są one ze sobą powiązane, więc książek nie trzeba czytać po kolei. 

Ponieważ są to "Opowieści z dreszczykiem" w opowiadaniach zdarzają się "straszne sceny"- na przykład bohaterowie opowiadają sobie różne historie lub tropią jakąś zagadkę. W "Strasznych historiach Maszy" natomiast każdy rozdział to telewizyjny odcinek bajki przeniesiony na papier- bohaterami są tutaj zazwyczaj dzieci, które czegoś się boją np. owadów, czy tego, że nigdy nie urosną. Są to historie z morałem, w których Masza przekonuje małych czytelników, że nie warto zajmować się strachami i martwić się na zapas. 




Jak widzicie tekstu nie jest tutaj zbyt dużo, zajmuje on zwykle połowę strony, a druga część to kolorowa ilustracja. Każdy rozdział ma kilkanaście stron, więc jego przeczytanie zajmuje tylko kilka minut. 



Ale słuchajcie, to jeszcze nie wszystko, bo te książki mają w sobie jeszcze dodatkową atrakcję. One świecą w ciemności! Konkretnie świecą okładki, jeśli najpierw dobrze je naświetlimy. Efekt jest świetny i z pewnością zachwyci każde dziecko. Niestety nie udało mi się uchwycić tego na zdjęciach, musicie mi uwierzyć na słowo.

"Opowieści z dreszczykiem" to naprawdę świetna seria, którą czytało nam się doskonale. Cudownie wydane książki, które dostarczą dzieciom dawki emocji. Idealne na jesienne, klimatyczne wieczory! 

Książki kupicie w księgarni internetowej Egmont- kliknij tutaj



Komentarze

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej