Za każdym razem, kiedy w nowościach wydawniczych widzę nową książkę autorki Danki Braun, sięgam po nią bez wahania. Lubię te powieści za ich połączenie wątków obyczajowych z kryminalnymi, cięty język i trzymającą w napięciu fabułę. Chętnie wracam w powieściach do znanych postaci, a w książkach pani Braun zawsze przewijają się osoby znane z innych tytułów, nawet jeśli są to wątki tylko poboczne. To wszystko sprawiło, że po raz kolejny skusiłam się na nową książką- "Nowe serce Poli Neri". Po raz kolejny mam również przyjemność podzielić się z Wami moimi wrażeniami z lektury.
Zanim przedstawię Wam moje subiektywne odczucia po przeczytaniu książki, chciałabym, żebyście poznali zarys fabuły. Główną bohaterką powieści jest młoda kobieta- Pola Neri, a w zasadzie Apolonia Nerowska, która posługuje się pseudonimem nadanym jej przez brata. Jako Pola Neri znana jest swoim czytelnikom, bowiem Pola jest znaną pisarką książek z wątkiem kryminalnym. Kobieta spełnia się zawodowo, prywatnie jednak boryka się z ogromnym problemem. Pola ma chore serce, a jedynym dla niej ratunkiem jest przeszczep. Niestety o nowe serce nie jest łatwo, jednak w końcu udaje się. Pola po przeprowadzonej operacji może zacząć nowe życie. Wkrótce jednak kobieta zauważa, że w jej osobowości i upodobaniach pojawiły się duże zmiany. Dziewczyna zaczyna interesować się pewnym mężczyzną i jego dziećmi, co wkrótce sprawi, że w jej życiu pojawią się nowe wątki oraz nierozwiązane tajemnice.
Jednocześnie w książce śledzimy również inne postaci. Mamy tutaj ojca i brata Poli, którzy troszczą się o nią oraz byłego partnera, który również stale obecny jest w życiu Poli. Poznajemy tutaj również Maksa, samotnego ojca, który nosi w sobie niezaleczone rany, objawiające się między innymi szorstkością obycia. W nowej książce autorka pozwala nam również ponownie spotkać się z rodziną Orłowskich, znaną z poprzednich powieści.
"Nowe serce Poli Neri" to książka z ciekawą i wciągającą fabułą. Nie można odmówić autorce tego, że udało jej się stworzyć historię pełną różnych wątków i tajemnic, które stopniowo wychodzą na jaw. Jednak pomimo tego nie była to powieść, która w pełni mnie usatysfakcjonowała. Nie ukrywam, że bardzo szybko domyśliłam się pewnych faktów. Dodatkowo nie polubiłam głównej bohaterki, która przez całą książkę irytowała mnie swoim zachowaniem. Odbierało mi to radość z czytania, ponieważ zwyczajnie wkurzałam się tym, co robi Pola. Ciężko jest czytać książkę jeśli nie lubimy postaci w niej występujących. Plusem jest natomiast spora ilość wątków oraz tajemnice, które odsłaniane są przed czytelnikiem stopniowo. Ponownie autorka robiła to samo, co w poprzednich swoich powieściach- niby to już dawała czytelnikowi rozwiązanie zagadki, tylko po to, by za chwilę znowu zmienić sytuację i wyciągnąć nowe fakty. Przyznaję, że bardzo to lubię w stylu pani Danki Braun. I na koniec nie mogę pominąć również obecności w książce ciekawych wątków medycznych, które bardzo lubię w powieściach.
Podsumowując- czy warto sięgnąć po tą książkę? Myślę, że tak, nawet pomimo tego, że nie polubiłam się z główną bohaterką. Książka ma jednak wiele innych zalet, które przeważają nad minusami.
Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Prozami.
"Nowe serce Poli Neri" przeczytałam w ramach współpracy recenzenckiej z wydawnictwem Prozami.
Komentarze
Prześlij komentarz