Teczka kreatywna z Biedronki

Od dziś w ofercie Biedronki możemy znaleźć teczki edukacyjne w kilku wariantach. Ja te teczki zauważyłam w ofercie już kilka dni temu, więc dziś z Filipem udaliśmy się z samego rana do sklepu.
Teczka kosztuje 14,99 zł- wybrałam wzór Farma, bo stwierdziłam, że najbardziej zainteresuje Filipa. Widziałam, że były jeszcze autka, jakieś księżniczki, myszka Minnie.
Filip dumnie całą drogę do domu trzymał wielką tekę przed sobą:D Wyjątkowo szybko chciał kończyć spacer- zazwyczaj nie mogę go zaciągnąć do domu. Dziś jednak nie mógł  doczekać się zabawy.



A co kryje się w środku? Kilka kolorowanek w rozmiarze A3 (póki co schowałam, aż Filip zacznie rzeczywiście kolorować, a nie tylko mazać po obrazkach), dwa arkusze z naklejkami, oraz dwa arkusze z tekturowymi figurkami. Wnętrze teczki jest dużą planszą, na której przykleja się naklejki.





Filip zaczął od przyklejania świnek w błocie:



A następnie zajął się ułożeniem jajek w koszyczku:



Gdy nacieszył się naklejkami wzięliśmy się za figurki. Niestety koń został porwany w kilka minut i na tym zakończyliśmy zabawę. Po drzemce pobawimy się znowu. Chociaż figurki chyba schowam, bo Filipek jeszcze nie rozumie, że one łatwo ulegają uszkodzeniu.

A to według Filipka "dziadzia" ;)



Wady teczki:
-cena 14,99 zł niby nie dużo, ale wg mnie mogłoby kosztować mniej.
-naklejki za bardzo przezroczyste, po naklejeniu na planszę słabo je widać
-kartonowe figurki zdecydowanie dla starszych dzieci

Zalety:
-ładna, kolorowa szata graficzna
-naklejki wielokrotnego użytku, dziecko może kreatywnie bawić się, zmieniać ich miejsce itd.
-wytrzymała, tekturowa plansza
-fajny sposób na ciekawą zabawę
-kilka różnych rzeczy w zestawie- naklejki, kolorowanki, figurki
-teczka może posłużyć np. do przechowywania rysunków
-kilka wersji teczek do wyboru

Czy warto?
Według mnie tak. Mój synek uwielbia zabawy z naklejkami. Teczka jest dla niego czymś nowym i ciekawym, innym od książeczek z naklejkami, które kupujemy zazwyczaj. Widzę, że ucieszył go ten zakup, a przyklejanie naklejek na dużej planszy bardzo go pochłonęło.  Nie żałuję, że kupiłam.

Komentarze

  1. Fajna sprawa :)
    alexanderkowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Anną. Taka teczka pobudza wyobraźnię dziecka i pozwala zdobyć mu umiejętności manualne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I właśnie dlatego takie rzeczy Filipkowi kupuję;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie naklejki oraz figurki mega pobudzają wyobraźnię. Dzieci uwielbiają naklejki więc też sama takie kupuje i wynagradzam dzieci naklejkami. To dla nich nagroda bo mogą się później chwalić jakie mają naklejki i je nalepiać gdzie tylko chcą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej