Przez ostatni miesiąc znowu miałam dobrą passę w konkursach. O tym, że często biorę udział w pewnie już wiecie. O tym, że to zakrawa na uzależnienie pewnie też wiecie. I o tym, że zdarza mi się wygrywać pewnie też;) Często słyszę, że wygrywam wszystkie konkursy. To wcale tak nie jest. Biorę udział w naprawdę wielu i zazwyczaj nie wygrywam. Czasami zdarza się, że szczęście mi dopisze. Nie wiem dlaczego tak jest, ale jedna wygrana pociąga za sobą kolejne. Czasami przez kilka tygodni/miesięcy nie wygrywam nic. A czasami złapię dobrą passę i wygrywam po kolei mnóstwo nagród. Aż samą mnie to dziwi.
Często słyszę pytania o to, jak ja to robię. Albo narzekania, że "ja to nigdy nic nie wygrałam/wygrałem". Podstawowe pytanie, a bierzesz udział? To tak jak w tym kawale, w którym facet modlił się o szóstkę w totka i w końcu Pan Bóg nie wytrzymał i kazał mu wreszcie wysłać kupon. Tak samo jest z konkursami, trzeba w nich brać udział. Czasem się uda, czasem nie. Ale też trzeba to lubić i chcieć poświęcić chwilę czasu na poszukanie odpowiedzi na pytanie, napisanie ciekawej wypowiedzi, wybranie zdjęcia. Ja konkursy lubię, nawet bardzo. I dlatego w nich startuję:) A przy okazji czasami wygrywam fajne nagrody.
Dużo łatwiej jest też wygrać w bardziej kameralnych konkursach. Często są organizowane przez blogi, mniej znane portale, sklepy internetowe. Dużo aktualnych konkursów można znaleźć na stronie www.konkursowemamy.pl , z której sama korzystam.
Zobaczcie, co ja wygrałam w ostatnim czasie:)
- Gra edukacyjna firmy Trefl "A to było tak" wygrana na portalu miastodzieci.pl
- Przewodnik do spacerów z dzieckiem po Warszawie, 30 kart z różnymi trasami spacerów. Super sprawa, bo stolicę warto znać! A z przewodnikiem wycieczki będą jeszcze fajniejsze. Nagrodę wygrałam na portalu maluchy.pl
- Krem nagietkowy Sylveco oraz próbki innych kremów tej marki wygrałam w konkursie organizowanym przez Galerię Gala w Lublinie.
- Suplement diety Perfektil wspomagający ładny wygląd skóry, włosów i paznokci (powędruje do mojej mamy, bo ja z łykaniem wszelkich kapsułek jestem na bakier)- otrzymałam go w podziękowaniu za wypełnienie ankiety na temat maści Neodex, którą testowałam
- Puzzle 3D zwierzęta Europy i Azji, nagroda w loterii lubisiów (10 opakowań po ciasteczkach można wymienić na puzzle)
- Kubek termiczny Leibniez wygrałam w konkursie organizowanym przez portal familie.pl -nagroda jeszcze nie dotarła, chociaż czekam już ponad miesiąc.
- Na tym samym portalu wygrałam także książkę "Wracajmy do domu"
- Książka "Nie znacie mnie" wygrana w konkursie organizowanym na forum.abczdrowie.pl oraz na tym samym portalu książka i film "Prosty sposób na rzucenie palenia"- powędruje ona do pewnej osoby, której się przyda, bo ja oczywiście nie palę.
- Wygrana, która cieszy mnie najbardziej to eko ciapki, wygrane w firmie Bobux . Od dawna takie paputki bardzo mi się podobały, ale uznałam, że ich cena jest zbyt wysoka. Kiedy wygrałam, skakałam z radości:) Niebawem pojawi się recenzja tych butków!
- Na blogu u Violianki wygrałam nagrodę od firmy Wosana- gąbeczkę, kubek i wodę Mama i ja, nagrody jeszcze nie mam u siebie.
- Podczas spotkania Blogowe piękno mam była loteria, na której wygrałam śliniaczek (dla Filipka nie pasuje, trzeba będzie komuś sprezentować), książkę o Wszechświecie i chodaczki firmy http://www.coqui-eshop.pl/
- Otrzymałam też już po raz drugi zestaw od Musteli- mini płyn do kąpieli, krem do przewijania oraz kosmetyczkę. Nie przepadam za tymi kosmetykami, więc również do kogoś powędrują.
- Od portalu Samplecity otrzymałam próbkę plastra na pęcherze. Nawet nie wiedziałam, że jest jakaś akcja testowania próbek, zaskoczyła mnie ta przesyłka. Może kiedyś się przyda.
A Wam ostatnio udało się wygrać jakieś fajne nagrody?
Ja zwykle nie biore udziału, bo potem o nich zapominam i nawet bym nie sprawdziła, co i jak. Ale Tobie naprawdę szczęście ostatnio dopisało. Ja wierzę w to, że dobro wraca. Więc ten Twój fart, to może właśnie to powracające dobro.
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj też nie pamiętam o sprawdzaniu wyników, na szczęście w większości przypadków informacja o wygranej przychodzi na maila;)
UsuńTeż wierzę w to,że dobro powraca.
O ja cię kręcę:) a ja nie wygrywam mimo ze gram:) ale gdzie ty wyszukujesz takie konkursy? A paputki prawda świetne. Mamy je:)
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam w poście mam kilka stronek, które regularnie odwiedzam i tam biorę udział w konkursach.
UsuńA i mustele uwielbiamy:) zapraszam do nas:)
OdpowiedzUsuńJa za mustelą nie przepadam, ten mini zestaw może powędruje na jakiś konkursik na blogu,muszę tylko jeszcze kilka fantów nazbierać;) Zapraszam do śledzenia bloga.
UsuńGratuluję! Szczęścia, tak jak nieszczęścia, chodzą parami/trójkami/czwórkami itd. ...energia:)
OdpowiedzUsuń