Gorący Ziemniak to chyba jedna z bardziej znanych gier rodzinnych ostatnich lat. Zdobyła nawet tytuł Zabawki Roku 2017. Jest to gra bardzo dynamiczna, zapewniająca sporą dawkę emocji i śmiechu.
My z "Gorącym ziemniakiem" zetknęliśmy się już kilka lat temu w wersji mini, ale wtedy chłopcy byli na nią zdecydowanie za mali. Tym razem zrobiliśmy podejście numer dwa, używając już pełnej wersji gry.
Tradycyjnie sprawdźmy najpierw co znajduje się w pudełku:
Zasady gry są bardzo proste. Przed rozpoczęciem rozgrywki rozkładamy planszę i potasowane karty oraz szykujemy bączka i kuleczkę, czyli Gorący Ziemniak. Pionki ustawiamy na polu Start.
Jedna osoba bierze do ręki Gorącego Ziemniaka, a osoba po jej prawej stronie bierze do ręki kartę ze stosu i odczytuje pytanie. Następnie kręci bączkiem, który odmierza czas trwającej rundy (można również użyć specjalnej aplikacji). Ten, kto trzyma ziemniaka udziela odpowiedzi na przeczytane pytanie, a następnie rzuca go kolejnej osobie (losowo, lub zgodnie z ruchem wskazówek zegara), która również odpowiada i rzuca dalej, do momentu upłynięcia czasu, czyli zatrzymania bączka. Osoba, która w tym momencie ma ziemniaka lub go nie złapała- sparzyła się, czyli na planszy musi przesunąć się o jedno pole w stronę grilla. Oczywiście udzielane odpowiedzi muszą być poprawne i logiczne oraz nie mogą się powtarzać.
Kart jest bardzo dużo, bo aż 110, w dodatku na każdej z nich znajdują się aż 4 pytania, nie musimy się więc martwić o powtarzalność rozgrywki. Pytania dotyczą różnych dziedzin oraz mają różny stopień trudności. Stąd też rekomendowany wiek graczy to 8 lat plus, ale spokojnie można grać z młodszymi dziećmi.
A tak wygląda Gorący Ziemniak:
Jest to naprawdę świetna, wesoła, dynamiczna gra rodzinna, przy której świetnie będą się bawić i dzieci i dorośli. My jesteśmy dziś umówieni na wspólną rozgrywkę jak Filip wróci ze szkoły.
Tak, jak wspomniałam na początku gra "Gorący Ziemniak" występuje w kilku wariantach. Naszą wersję gry znajdziecie pod tym linkiem, natomiast wszystkie inne tutaj. Jest nawet wersja podróżna w wygodnej walizeczce.
My z "Gorącym ziemniakiem" zetknęliśmy się już kilka lat temu w wersji mini, ale wtedy chłopcy byli na nią zdecydowanie za mali. Tym razem zrobiliśmy podejście numer dwa, używając już pełnej wersji gry.
Tradycyjnie sprawdźmy najpierw co znajduje się w pudełku:
- plansza do gry
- kulka, czyli Gorący Ziemniak
- 110 kart z pytaniami
- 4 pionki
- bączek
- instrukcja
Zasady gry są bardzo proste. Przed rozpoczęciem rozgrywki rozkładamy planszę i potasowane karty oraz szykujemy bączka i kuleczkę, czyli Gorący Ziemniak. Pionki ustawiamy na polu Start.
Jedna osoba bierze do ręki Gorącego Ziemniaka, a osoba po jej prawej stronie bierze do ręki kartę ze stosu i odczytuje pytanie. Następnie kręci bączkiem, który odmierza czas trwającej rundy (można również użyć specjalnej aplikacji). Ten, kto trzyma ziemniaka udziela odpowiedzi na przeczytane pytanie, a następnie rzuca go kolejnej osobie (losowo, lub zgodnie z ruchem wskazówek zegara), która również odpowiada i rzuca dalej, do momentu upłynięcia czasu, czyli zatrzymania bączka. Osoba, która w tym momencie ma ziemniaka lub go nie złapała- sparzyła się, czyli na planszy musi przesunąć się o jedno pole w stronę grilla. Oczywiście udzielane odpowiedzi muszą być poprawne i logiczne oraz nie mogą się powtarzać.
Kart jest bardzo dużo, bo aż 110, w dodatku na każdej z nich znajdują się aż 4 pytania, nie musimy się więc martwić o powtarzalność rozgrywki. Pytania dotyczą różnych dziedzin oraz mają różny stopień trudności. Stąd też rekomendowany wiek graczy to 8 lat plus, ale spokojnie można grać z młodszymi dziećmi.
A tak wygląda Gorący Ziemniak:
Jest to naprawdę świetna, wesoła, dynamiczna gra rodzinna, przy której świetnie będą się bawić i dzieci i dorośli. My jesteśmy dziś umówieni na wspólną rozgrywkę jak Filip wróci ze szkoły.
Tak, jak wspomniałam na początku gra "Gorący Ziemniak" występuje w kilku wariantach. Naszą wersję gry znajdziecie pod tym linkiem, natomiast wszystkie inne tutaj. Jest nawet wersja podróżna w wygodnej walizeczce.
Znamy grę doskonale , bardzo fajna i praktyczna gra. Dzieci u mnie uwielbiają w nią grać.
OdpowiedzUsuń