Jeśli szukacie ciekawej, dynamicznej gry, w którą można zagrać w gronie rodziny, czy przyjaciół to zdecydowanie Mini Maxi jest w sam raz dla Was! To gra, w której możecie lepiej się poznać i dowiedzieć, co kogo kręci, a co nie sprawia przyjemności. Podczas rozgrywki macie szansę dowiedzieć się o swoich rywalach czegoś nowego. Nie zabraknie śmiechu i okrzyków zdziwienia.
Moją uwagę w pierwszej kolejności zwrócił ciężar pudełka i jego zawartość. Gra posiada dość dużo elementów, a opakowanie jest wypełnione po brzegi.
W pudełku znajdziecie:
Zasady gry na pierwszy rzut oka wydają się dość skomplikowane, ale jeśli dobrze wczytamy się w instrukcję szybko zrozumiemy o co chodzi. Zaznaczę jednak, że gra przeznaczona jest dla dzieci od 8 roku życia i zdecydowanie młodsze dzieci mogą mieć problem z przyswojeniem zasad. Polecam grać raczej w gronie młodzieży. Przy grze nie będą się nudzić także dorośli, Mini Maxi może być świetną grą imprezową.
Mówiąc w skrócie gra polega na obstawianiu, co najbardziej, a co najmniej kręci naszych rywali.
Aby rozpocząć rozgrywkę każda z osób otrzymuje zestaw pchełek w jednym kolorze, a także kartoniki do obstawiania w jednym kolorze. Kartoniki po drugiej stronie mają literki a,b,c lub d. Na planszy z polami A,B,C,D gracz prowadzący układa 4 hasła., a na tarczy ze strzałką losuje kategorię np. "podekscytowany"- kolor żółty.
Zadaniem pozostałych graczy jest obstawienie, które z czterech wyłożonych haseł sprawia, ze gracz prowadzący jest najbardziej podekscytowany, a które sprawia, że najmniej. W tym celu kartoniki z odpowiednią literką wykłada się na planszy do obstawiania.
Po zakończonej rundzie gracze porównują swoje odpowiedzi i zdobywają odpowiednią ilość punktów, czyli pchełek.
Gra jest bardzo dynamiczna i ciekawa. Haseł jest 165, więc na pewno nie grozi nam powtarzalność rozgrywek. Jednocześnie może grać od 3 do 8 osób.
Mini Maxi to gra, która kosztuje około 50 zł. Możecie ją znaleźć na stronie wydawnictwa Alexander- kliknij tutaj. W ofercie znajdują się również mniejsze wersje gry- Mini Maxi light oraz Mini Maxi Mini.
Moją uwagę w pierwszej kolejności zwrócił ciężar pudełka i jego zawartość. Gra posiada dość dużo elementów, a opakowanie jest wypełnione po brzegi.
W pudełku znajdziecie:
- planszę do kart
- planszę do obstawiania
- kartoniki do obstawiania- 8 zestawów po 4 sztuki- każdy zestaw ma inny kolor
- 165 kart
- 200 kolorowych pchełek
- drewniany żeton
- tarczę losującą ze strzałką
- instrukcję
Zasady gry na pierwszy rzut oka wydają się dość skomplikowane, ale jeśli dobrze wczytamy się w instrukcję szybko zrozumiemy o co chodzi. Zaznaczę jednak, że gra przeznaczona jest dla dzieci od 8 roku życia i zdecydowanie młodsze dzieci mogą mieć problem z przyswojeniem zasad. Polecam grać raczej w gronie młodzieży. Przy grze nie będą się nudzić także dorośli, Mini Maxi może być świetną grą imprezową.
Mówiąc w skrócie gra polega na obstawianiu, co najbardziej, a co najmniej kręci naszych rywali.
Aby rozpocząć rozgrywkę każda z osób otrzymuje zestaw pchełek w jednym kolorze, a także kartoniki do obstawiania w jednym kolorze. Kartoniki po drugiej stronie mają literki a,b,c lub d. Na planszy z polami A,B,C,D gracz prowadzący układa 4 hasła., a na tarczy ze strzałką losuje kategorię np. "podekscytowany"- kolor żółty.
Zadaniem pozostałych graczy jest obstawienie, które z czterech wyłożonych haseł sprawia, ze gracz prowadzący jest najbardziej podekscytowany, a które sprawia, że najmniej. W tym celu kartoniki z odpowiednią literką wykłada się na planszy do obstawiania.
Po zakończonej rundzie gracze porównują swoje odpowiedzi i zdobywają odpowiednią ilość punktów, czyli pchełek.
Gra jest bardzo dynamiczna i ciekawa. Haseł jest 165, więc na pewno nie grozi nam powtarzalność rozgrywek. Jednocześnie może grać od 3 do 8 osób.
Mini Maxi to gra, która kosztuje około 50 zł. Możecie ją znaleźć na stronie wydawnictwa Alexander- kliknij tutaj. W ofercie znajdują się również mniejsze wersje gry- Mini Maxi light oraz Mini Maxi Mini.
Bardzo fajna pomoc dydaktyczna dla dzieci. Mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuń