Dziś przychodzę do Was z bardzo dobrą wiadomością! W serii książeczek "Mój pierwszy komiks 5+" ukazały się nowe tytuły, co oznacza, że dzieciaczki zaczynające przygodę z samodzielnym czytaniem dostały okazję poznania kolejnych sympatycznych historyjek. Komiksy te są bowiem przygotowane z myślą o młodszych dzieciach, jest tu więc dużo mniej tekstu, a treść jest bardzo prosta.
Wśród nowych tytułów w serii znalazła się kontynuacja przygód osiołków Bartłomieja i Karmelka oraz kolejna część podserii "W cieniu drzew". Obydwa komiksy moi chłopcy pochłonęli zaledwie kilka minut po rozpakowaniu paczki. Choć książeczki te dedykowane są dzieciom w wieku 5-6 lat, mój prawie 9 letni Filip jak dotąd nie odpuścił sobie przeczytania żadnego tytułu. I wcale mu się nie dziwię, bo opisane w komiksach historyjki są naprawdę bardzo sympatyczne.
"Bartłomiej i Karmelek. Genialna niespodzianka" to opowieść o tym, jak tata chciał zorganizować dla swojego synka najwspanialsze urodziny. Bartłomiej starał się dopiąć wszystko na ostatni guzik- przygotował przekąski i moc atrakcji dla Karmelka i jego przyjaciół. I choć bardzo się starał jak zwykle w praktyce wszystko wyszło nie tak jak powinno- goście przyszli za wcześnie, ciasteczka się spaliły, a w dodatku Bartłomiej nie zdążył na czas przygotować wszystkich niespodzianek. Nie przeszkodziło to jednak dzieciom we wspaniałej zabawie. Opowieść pełna jest komicznych wpadek i dobrego humoru oraz oczywiście głębokiej więzi łączącej ojca z synkiem.
"W cieniu drzew. Takie sowie lato" to z kolei historia o tym jak łatwo dorosłym zapomnieć, że sami kiedyś byli dziećmi. Pan sowa i pan ropuch mieszkają przy brzegu jeziorka, w którym codziennie wesoło bawi się grupa dzieci. Dzieciaki grają w piłkę, śmieją się i dokazują, co bardzo przeszkadza dorosłym. Sowa i ropuch często denerwują się na maluchy, a nawet próbują przerywać ich zabawę. Jednak pewnej nocy pan Sowa po kryjomu sam zaczyna bawić się piłką. Dzięki temu powoli odkrywa, że w nim również drzemie radość i chęć zabawy.
Po przeczytaniu tego króciutkiego komiksu naszła mnie taka refleksja, że jest to bardzo prawdziwa opowieść. Wystarczy wejść na jakąś internetową grupę i poczytać wpisy dorosłych osób na temat dzieci. Lub też posłuchać opowieści o tym, jak to mieszkańcy blokowisk narzekają lub wręcz protestują przeciwko osiedlowym placom zabaw. A przecież ci wszyscy dorośli, którym tak bardzo dzieci przeszkadzają sami kiedyś byli beztroskimi maluchami. Genialnie jest to w tym komiksie pokazane.
Tak jak wspomniałam na początku, seria komiksów "Mój pierwszy komiks 5+" charakteryzuje się niedużą ilością tekstu, ale również pięknymi, niezwykle przyjemnymi dla oka ilustracjami. Razem z chłopcami jesteśmy zachwyceni jak ładnie w tych książeczkach narysowane są zwierzęta. Komiksy te mają również wartościowe przesłania i teksty pełne pozytywnych wartości. Bez wątpienia są to książeczki, które warto zaproponować dzieciom.
Wszystkie tytuły z serii kupicie na stronie księgarni internetowej Egmont- kliknij tutaj
Komentarze
Prześlij komentarz