Metoda żywieniowa BLW- recenzja książki

W ostatnich latach wytyczne dotyczące żywienia dzieci uległy dużym zmianom. Chociażby moment wprowadzania pierwszych posiłków został przesunięty i teraz rozszerzanie diety rozpoczyna się po 6 miesiącu. Bardzo popularna stała się także metoda BLW (Baby Lead Weaning), która pomija etap papek i bazuje na dawaniu dziecku wyboru co do tego, co chce jeść i w jakiej ilości.
Ja osobiście nie stosowałam BLW, bo niestety panicznie bałam się zadławienia. Karmiłam więc chłopców najpierw papkami, po czym stopniowo wprowadzałam większe kawałki, aż do momentu, kiedy byłam spokojna, że poradzą sobie z samodzielnym jedzeniem. Nie trafiłam też na żaden poradnik, który byłby w stanie przekonać mnie do tej metody i wyjaśnić jak się do tego zabrać. Na szczęście tradycyjny model wprowadzania posiłków też nie jest niczym złym i w tej dziedzinie odniosłam sukces, bo moje dzieci jedzą pięknie, uwielbiają owoce i warzywa, a ich lista rzeczy nie lubianych jest naprawdę krótka.
Natomiast dla rodziców, którzy chcieliby wprowadzić metodę BLW, poznać jej zasady oraz przekonać się, czy ta metoda będzie dla nich odpowiednia wydawnictwo RM wydało rewelacyjny poradnik- "Metoda żywieniowa BLW. Daj dziecku wybór". 


Jest to książka, w której znajdziecie wszystkie potrzebne informacje dotyczące metody BLW, ale nie tylko- są tutaj też ogólnie wiadomości dotyczące rozszerzania diety maluszka oraz mnóstwo ciekawych przepisów, które można stosować zarówno w BLW, jak i w tradycyjnym modelu karmienia. Przyznam się Wam, że chociaż moje dzieciaki są już duże, to znalazłam tu kilka świetnych przepisów, które zamierzam wykorzystać- chociażby zdrowe desery.


Książka podzielona jest na 7 rozdziałów teoretycznych plus przepisy,które zostały podzielone tematycznie na śniadania, zupy, obiady, kolacje i desery.
Rozdział 1- Jak rozszerzać dietę dziecka- opowiada o ogólnych zasadach dotyczących rozszerzania diety maluszka, czyli jakie produkty kiedy wprowadzamy, na co należy uważać, co podawać do picia.
Rozdział 2 to ogólne zasady metody BLW- na czym to polega i jakie są tego plusy.


Rozdział 3- jak przygotować się na wprowadzenie BLW- omówiono tutaj zasady bezpieczeństwa (np. w jakiej pozycji dziecko powinno jeść), a także przydatne gadżety.


Rozdział 4- BLW w praktyce- mówi o tym jakich zasad należy przestrzegać podczas BLW, a także o tym jak przebiega wprowadzanie tej metody krok po kroku, co jest ściśle związane z umiejętnościami dziecka zmieniającymi się w każdym miesiącu życia.
Rozdział 5, czyli, to co mnie powstrzymało przed BLW- mity i obawy związane z tą metodą. Rodzice znajdą tutaj odpowiedzi na takie pytania jak- czy moje dziecko się najada, jak dbać o to, aby nie miało niedoborów składników odżywczych, a także jak zminimalizować ryzyko zakrztuszenia i zadławienia (oraz czym różnią się te dwa pojęcia, bo nie są tym samym).


Rozdział 6- Zmodyfikowana wersja BLW, czyli BLISS- muszę przyznać, ze o tej metodzie usłyszałam tutaj po raz pierwszy. Została wprowadzona, aby zminimalizować ryzyko zadławienia oraz niedoborów składników odżywczych. Główne założenie BLISS polega na tym, aby po każdym posiłku zaproponować dziecku jeden produkt o wysokiej wartości odżywczej oraz dużej zawartości żelaza. Jest to dość nowa metoda i jeszcze niezbyt popularna.
W rozdziale 7 natomiast bardzo szczegółowo omówiono zalety metody BLW, których jak się okazuje jest bardzo dużo.

Druga część książki, tak jak wspomniałam wcześniej to przepisy. Znajdziecie tutaj propozycje kilkudziesięciu pyszności, które można przygotować zarówno dla maluszków, jak i starszych dzieci. Mi często brakuje pomysłów na ciekawe, smaczne i zdrowe posiłki, a dzięki tej książce zyskałam całe mnóstwo nowych pomysłów. I co najważniejsze- te potrawy są naprawdę proste w wykonaniu.




Polecam tą książkę dla wszystkich rodziców- zarówno tych, którzy planują wprowadzić BLW, jak i tych, którzy opowiadają się za tradycyjnym sposobem rozszerzania diety. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.


Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: RM
Autor: Magdalena Jarzynka-Jendrzejewska, Ewa Sypnik-Pogorzelska
Okładka: miękka
Liczba stron: 208
Rok wydania: 2019
Cena: 29,99 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj

Komentarze

  1. Rozszerzałam dietę zarówno metodą BLW, jak i metodą tradycyjnych papek. Chwalę sobie i jedną i drugą metodę. Mimo tego, że od 11 miesiąca syn w zasadzie był tylko na metodzie BLW, jest strasznym niejadkiem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często słyszę, że dzieci karmione BLW nie wyrastają na niejadków, ale jak widać nie zawsze jest to prawda

      Usuń
  2. Ja stosuję te metode, ale nie zawsze. Sami takie dni, że muszę Córkę nakarmić bo inaczej chodziłaby głodna. Nie ma po prostu czasu na jedzenie, jest zbyt zajęta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas było to samo, dzieciaki często nie potrafiły w spokoju usiąść i zjeść. W sumie starszy syn chociaż ma 6 lat do tej pory ma z tym problemy.

      Usuń
  3. Edukacja o żywieniu od małego - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja córka to taka mała przekora, nigdy nie zje tego, co jej proponujesz, musi mieć wybór i poczucie, że dokonała go sama. Książka wygląda bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie takich przepisów mi brakowało kiedy rozszerzałam dzieciom dietę.

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas metoda BLW się akurat nie sprawdziła - bo synek nie jadł, tylko rozrzucał jedzenie po całej kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój pierworodny nie chciał dotknąć żadnego jedzenia, nr 2 wszedł super w blw, a nr3 zaczął jeść dopiero jak daliśmy mu widelec, wcześniej wszystko rozgniatal.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej