Kolejny magazyn, który możecie aktualnie spotkać na sklepowych witrynach to gazetka Scooby Doo!, czyli czasopismo dla nieco starszych dzieci niż moje dwa skrzaty. Scoobiego znają chyba wszyscy, ja osobiście wychowałam się na tej bajce. Choć muszę przyznać, że teraz rażą mnie te zjawy i upiory, wtedy mi to zupełnie nie przeszkadzało. Moi chłopcy tej bajki nie oglądają, ale z kolei lubią motyw Scooby Doo na przykład na ubraniach. W czasopiśmie natomiast najbardziej spodobały im się dodatki.
Pierwszy z nich to "upiorne szarady"- gra na zasadzie kalambur. Na kartach narysowane są różne elementy, które trzeba narysować markerem suchościeralnym, a druga osoba zgaduje, co narysowaliśmy. Drugi prezent to Glibbi Snoball, czyli substancja, z której można stworzyć 15 "śnieżek" do zabawy. Planujemy wykorzystać to na działce, jednak za każdym razem zapominamy zabrać. Jak w końcu się uda, to pokażę Wam naszą zabawę na Facebooku. Glibbi jest całkowicie biodegradowalne, więc śmiało można się tym bawić na trawie.
A co w środku czasopisma? Na początek trochę ciekawostek do poczytania- o duchach i nawiedzonych domach. Muszę się przyznać, że osobiście lubię takie tematy z dreszczykiem.
Dalej na dzieci czeka kilka stron komiksu:
Następnie zaczynają się różne łamigłówki- jest na przykład quiz, labirynty, szukanie elementów na obrazku, kolorowanka. Na środku gazetki znajduje się plakat, a na końcu konkurs plastyczny.
Czasopismo kosztuje 9,99 zł, ma 36stron.
Książeczki i gazetki dla dzieci kupicie na:
Pierwszy z nich to "upiorne szarady"- gra na zasadzie kalambur. Na kartach narysowane są różne elementy, które trzeba narysować markerem suchościeralnym, a druga osoba zgaduje, co narysowaliśmy. Drugi prezent to Glibbi Snoball, czyli substancja, z której można stworzyć 15 "śnieżek" do zabawy. Planujemy wykorzystać to na działce, jednak za każdym razem zapominamy zabrać. Jak w końcu się uda, to pokażę Wam naszą zabawę na Facebooku. Glibbi jest całkowicie biodegradowalne, więc śmiało można się tym bawić na trawie.
A co w środku czasopisma? Na początek trochę ciekawostek do poczytania- o duchach i nawiedzonych domach. Muszę się przyznać, że osobiście lubię takie tematy z dreszczykiem.
Dalej na dzieci czeka kilka stron komiksu:
Następnie zaczynają się różne łamigłówki- jest na przykład quiz, labirynty, szukanie elementów na obrazku, kolorowanka. Na środku gazetki znajduje się plakat, a na końcu konkurs plastyczny.
Czasopismo kosztuje 9,99 zł, ma 36stron.
Książeczki i gazetki dla dzieci kupicie na:
Mój synek uwielbiał Scooby-Doo. Gdyby wówczas istniała taka propozycja zapewne byłby nią zachwycony.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Scoobiego! Oglądam z dziećmi. Fajny ten magazyn, muszę się mu przyjrzeć. Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńU nas była wielka faza na Scoobiego (zresztą sama taką miałam jako dziecko) :)
OdpowiedzUsuńpamiętam, że kiedy byłam dzieckiem uwielbiałam tą bajkę... a teraz wielbię horrory ;) jak będę miała dzieci to takie pisemka jak najbardziej będę kupować :)
OdpowiedzUsuńScooby to moje dzieciństwo. Głównie jako bajki w TV. Mam nadzieję, że moje dziecko będzie chciało poznać bohaterów mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńScoooooby dubi doo! Lubiłem tę bajkę bardzo, gdy byłem dzieckiem
OdpowiedzUsuńMy oglądamy dużo bajek po angielsku ja raczej nie czytam im po angielsku bo nie chce kaleczyć niektórych słów :P
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie to w poprzednie wakacje mimo że jestem w szkole średniej fajnie było przypomnieć sobie stare czasy
OdpowiedzUsuń