Dzieci boją się różnych rzeczy...ciemności, potworów, duchów, owadów, samotności, psów, wizyt u lekarza. Można by było wymieniać tak przez długi czas i z pewnością każda mama podałaby inną listę, bo nasze dzieciaki przecież różnią się od siebie. Jedno jednak jest niezmienne- dziecięce strachy, choć nam dorosłym wydają się błahostkami, dla dzieci są one często naprawdę dużym problemem. Zresztą wystarczy na moment przenieść się wspomnieniami do czasów swojego dzieciństwa i przypomnieć sobie jak bardzo paraliżujący bywał wtedy strach. Zresztą czasami strach towarzyszy nam równie silnie w dorosłym życiu.
Co możemy zrobić, aby pomóc dzieciom przestać się bać? Czy da się w ogóle strach wyeliminować z dziecięcego życia? Myślę, że nie. Za to z całą pewnością możemy go oswoić i nauczyć nasze pociechy jak sobie z nim radzić. Metod jest wiele, a jedną z nich jest sięgnięcie po odpowiednie książeczki. Na pewno na rynku wydawniczym możemy znaleźć co najmniej kilka tytułów poruszających się w temacie dziecięcego strachu, ja natomiast pokażę Wam dzisiaj nowość z oferty wydawnictwa Jedność- książkę "Strach ma wielkie oczy. Książka, która dodaje odwagi".
Bohaterem książeczki jest ośmioletni Franek, który opowiada małym czytelnikom o swoim strachu. Franek mówi o tym, czego się boi oraz jakie uczucia towarzyszą mu przy odczuwaniu strachu. Wspomina również o swoich kolegach i koleżankach, którzy tak jak on przeżywają swoje dziecięce strachy. Czego na przykład boi się Franek? Ciemności, samotnego przebywania w domu, strasznych filmów i opowieści, wizyt u dentysty i pobierania krwi, obcych psów, występów przed publicznością. Śmiało możemy tutaj stwierdzić, że z uczuciami Franka może się utożsamiać większość małych dzieci. Franek nie tylko opowiada czytelnikom o swoim strachu, ale również pokazuje sposoby, dzięki którym można zapanować nad strachem- jest to na przykład spokojne, głębokie oddychanie oraz mówienie sobie pokrzepiających rzeczy.
Tekst książki zachęca dzieci do oswojenia swojego strachu. Przekonuje małych czytelników, że strach jest naturalnym uczuciem, które towarzyszy każdemu z nas. Bycie odważnym nie oznacza, że nie możemy się bać. Odwaga tkwi w tym, aby potrafić oswoić i zaakceptować swój strach, dzięki czemu nie jest on uczuciem paraliżującym. Bohater książki przekonuje dzieci, aby potrafiły działać pomimo odczuwanego strachu. Jest to również wskazówka dla nas rodziców- w dużej mierze to od nas zależy, czy dla naszego dziecka strach będzie nie do pokonania, czy wręcz przeciwnie- dzięki naszemu wsparciu poradzi sobie z nim.
Książka jest bardzo ładnie wydana. Ma twardą oprawę i przyjemne, kolorowe ilustracje. Napisana jest w sposób przystępny dla dzieci i tak, aby mogły się one identyfikować z bohaterem. Myślę, że książka to doskonałe narzędzie do popracowania nad dziecięcym strachem i świetny punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem na temat jego lęków i odczuwanych emocji.
Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Jedność- kliknij tutaj
Co możemy zrobić, aby pomóc dzieciom przestać się bać? Czy da się w ogóle strach wyeliminować z dziecięcego życia? Myślę, że nie. Za to z całą pewnością możemy go oswoić i nauczyć nasze pociechy jak sobie z nim radzić. Metod jest wiele, a jedną z nich jest sięgnięcie po odpowiednie książeczki. Na pewno na rynku wydawniczym możemy znaleźć co najmniej kilka tytułów poruszających się w temacie dziecięcego strachu, ja natomiast pokażę Wam dzisiaj nowość z oferty wydawnictwa Jedność- książkę "Strach ma wielkie oczy. Książka, która dodaje odwagi".
Bohaterem książeczki jest ośmioletni Franek, który opowiada małym czytelnikom o swoim strachu. Franek mówi o tym, czego się boi oraz jakie uczucia towarzyszą mu przy odczuwaniu strachu. Wspomina również o swoich kolegach i koleżankach, którzy tak jak on przeżywają swoje dziecięce strachy. Czego na przykład boi się Franek? Ciemności, samotnego przebywania w domu, strasznych filmów i opowieści, wizyt u dentysty i pobierania krwi, obcych psów, występów przed publicznością. Śmiało możemy tutaj stwierdzić, że z uczuciami Franka może się utożsamiać większość małych dzieci. Franek nie tylko opowiada czytelnikom o swoim strachu, ale również pokazuje sposoby, dzięki którym można zapanować nad strachem- jest to na przykład spokojne, głębokie oddychanie oraz mówienie sobie pokrzepiających rzeczy.
Tekst książki zachęca dzieci do oswojenia swojego strachu. Przekonuje małych czytelników, że strach jest naturalnym uczuciem, które towarzyszy każdemu z nas. Bycie odważnym nie oznacza, że nie możemy się bać. Odwaga tkwi w tym, aby potrafić oswoić i zaakceptować swój strach, dzięki czemu nie jest on uczuciem paraliżującym. Bohater książki przekonuje dzieci, aby potrafiły działać pomimo odczuwanego strachu. Jest to również wskazówka dla nas rodziców- w dużej mierze to od nas zależy, czy dla naszego dziecka strach będzie nie do pokonania, czy wręcz przeciwnie- dzięki naszemu wsparciu poradzi sobie z nim.
Książka jest bardzo ładnie wydana. Ma twardą oprawę i przyjemne, kolorowe ilustracje. Napisana jest w sposób przystępny dla dzieci i tak, aby mogły się one identyfikować z bohaterem. Myślę, że książka to doskonałe narzędzie do popracowania nad dziecięcym strachem i świetny punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem na temat jego lęków i odczuwanych emocji.
Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Jedność- kliknij tutaj
Świetna lektura która pozwala dzieciom uporać się z różnymi lękami.
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie książki, które pozwalają dzieciom oswoić się z lękami. Książka prezentuje się bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńSuper, że robi się takie książki
OdpowiedzUsuńPotrzebne są takie edukacyjne książeczki .
OdpowiedzUsuń