Thrillery psychologiczne to ostatnio zdecydowanie mój ulubiony gatunek literacki. Znajduję w nich wszystko to, co lubię w książkach- emocje, napięcie, ciekawe zwroty akcji i tajemnice, które rozwiązują się w ramach czytania. Od thrillerów zwykle nie mogę się oderwać i tak samo było tym razem!
"Matka wie najlepiej" to nowość z wydawnictwa Czarna Owca, która swoją polską premierę miała na początku lipca. Jest to jednocześnie pierwsza książka autorki, która ukazała się w Polsce i ja już mam nadzieję, że ukażą się również pozostałe.
Bohaterką książki jest Claire, żona i mama 11 letniej Abby. Kobieta z pozoru wiedzie szczęśliwe rodzinne życie, jednak unika ludzi, rzadko wychodzi z domu i zachowuje się zupełnie inaczej niż standardowi rodzice. Okazuje się, że Claire i jej mąż ukrywają przed światem i córką ogromny sekret!
Przed laty syn Claire, Colton urodził się ze śmiertelną chorobą genetyczną. Chłopiec umarł, co sprawiło, że Claire popadła w depresję, ale jednocześnie postanowiła, że nigdy więcej nie urodzi dziecka obciążonego mutacją genetyczną, przez którą nie będzie ono mogło normalnie żyć. Kiedy jej mąż nalega na kolejne dziecko, Claire kontaktuje się z Robertem Nashem znanym, ale jednocześnie kontrowersyjnym lekarzem specjalizującym się w leczeniu niepłodności. Jego współpracownicą jest ambitna badaczka Jillian Hendricks, która ma nadzieję na wdrożenie swojej autorskiej metody in vitro.
Robert i Jillian razem z Claire podejmują się przeprowadzenia nielegalnego zabiegu- tworzą dziecko, które będzie miało troje genetycznych rodziców, ale dzięki temu uniknie mutacji genetycznej, którą miał Colton. Niestety informacja o kontrowersyjnym eksperymencie trafia do niewłaściwej osoby przez co Claire musi się ukrywać razem z Robertem. Jillian sama ponosi karę za złamanie prawa.
Po latach Jillian postanawia odnaleźć kobietę, która urodziła dziecko będące efektem jej eksperymentu oraz odzyskać mężczyznę, z którym wiązała swoją przyszłość.
Książka oprócz tego, że jest fascynującym, wciągającym thrillerem porusza wiele ciekawych kwestii. Jak wiele jest w stanie zrobić matka, aby urodzić zdrowe dziecko i zapewnić mu normalne życie? Gdzie znajdują się granice ingerencji w proces zapłodnienia? Choć opisana tutaj historia jest oczywiście fikcją literacką, to jednak żyjemy w takich czasach, że przecież takie rzeczy są już możliwe.
W książce nie brakuje emocji oraz ciekawych zwrotów akcji. Choć kilku rzeczy się domyśliłam, to jednak były też takie momenty, które mnie zaskoczyły. Przez cały czas thriller trzymał mnie w napięciu i sprawiał, że ciężko było mi się od niego oderwać. I pewnie gdyby nie potrzeba snu, przeczytałabym go na jeden raz. Zdecydowanie polecam!
Kilka informacji o książce:
Autor: Kira Peikoff
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: 2020
Okładka: miękka
Liczba stron: 368
Cena: ok 22 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
"Matka wie najlepiej" to nowość z wydawnictwa Czarna Owca, która swoją polską premierę miała na początku lipca. Jest to jednocześnie pierwsza książka autorki, która ukazała się w Polsce i ja już mam nadzieję, że ukażą się również pozostałe.
Bohaterką książki jest Claire, żona i mama 11 letniej Abby. Kobieta z pozoru wiedzie szczęśliwe rodzinne życie, jednak unika ludzi, rzadko wychodzi z domu i zachowuje się zupełnie inaczej niż standardowi rodzice. Okazuje się, że Claire i jej mąż ukrywają przed światem i córką ogromny sekret!
Przed laty syn Claire, Colton urodził się ze śmiertelną chorobą genetyczną. Chłopiec umarł, co sprawiło, że Claire popadła w depresję, ale jednocześnie postanowiła, że nigdy więcej nie urodzi dziecka obciążonego mutacją genetyczną, przez którą nie będzie ono mogło normalnie żyć. Kiedy jej mąż nalega na kolejne dziecko, Claire kontaktuje się z Robertem Nashem znanym, ale jednocześnie kontrowersyjnym lekarzem specjalizującym się w leczeniu niepłodności. Jego współpracownicą jest ambitna badaczka Jillian Hendricks, która ma nadzieję na wdrożenie swojej autorskiej metody in vitro.
Robert i Jillian razem z Claire podejmują się przeprowadzenia nielegalnego zabiegu- tworzą dziecko, które będzie miało troje genetycznych rodziców, ale dzięki temu uniknie mutacji genetycznej, którą miał Colton. Niestety informacja o kontrowersyjnym eksperymencie trafia do niewłaściwej osoby przez co Claire musi się ukrywać razem z Robertem. Jillian sama ponosi karę za złamanie prawa.
Po latach Jillian postanawia odnaleźć kobietę, która urodziła dziecko będące efektem jej eksperymentu oraz odzyskać mężczyznę, z którym wiązała swoją przyszłość.
Książka oprócz tego, że jest fascynującym, wciągającym thrillerem porusza wiele ciekawych kwestii. Jak wiele jest w stanie zrobić matka, aby urodzić zdrowe dziecko i zapewnić mu normalne życie? Gdzie znajdują się granice ingerencji w proces zapłodnienia? Choć opisana tutaj historia jest oczywiście fikcją literacką, to jednak żyjemy w takich czasach, że przecież takie rzeczy są już możliwe.
W książce nie brakuje emocji oraz ciekawych zwrotów akcji. Choć kilku rzeczy się domyśliłam, to jednak były też takie momenty, które mnie zaskoczyły. Przez cały czas thriller trzymał mnie w napięciu i sprawiał, że ciężko było mi się od niego oderwać. I pewnie gdyby nie potrzeba snu, przeczytałabym go na jeden raz. Zdecydowanie polecam!
Kilka informacji o książce:
Autor: Kira Peikoff
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: 2020
Okładka: miękka
Liczba stron: 368
Cena: ok 22 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Właśnie poszukuję kolejnej książki na wakacje, dzięki za polecenie!
OdpowiedzUsuń