Moi chłopcy bardzo lubią kolorować. Zdarza się, że kolorują po kilka obrazków dziennie przez dłuższy czas. Jednak czasami zdarza im się również zastój i potrafią nie kolorować przez kilka tygodni. Tak właśnie stało się w wakacje. Przyczyna prosta- mało kiedy byliśmy w domu, a jak już wracaliśmy z działki, czy wycieczek to chłopcy woleli poświęcać czas zabawie niż książeczkom. Na szczęście wraz z nadejściem nowego roku szkolnego proporcje nieco się odwróciły, do czego przyczyniła się przesyłka z nowościami z wydawnictwa Aksjomat. Wśród nowych książeczek znalazły się również cztery kolorowanki i to właśnie dzięki nim Filip i Kuba przypomnieli sobie, że bardzo lubią malować. I zupełnie mnie to nie dziwi, bo te kolorowanki są fantastyczne i inne niż typowe książeczki do kolorowania.
Jak widzicie są to dwa rodzaje kolorowanek- jedne z nich to malowanki z oczkami, a drugie- z dodatkiem w postaci kredki segmentowej. Taka kredka to był hit mojego dzieciństwa, każdy musiał taką mieć. Oczywiście chłopakom również kredki bardzo się spodobały i od razu zasiedli do ich przetestowania. Muszę powiedzieć, że kredki są naprawdę dobrej jakości- kolory są wyraźne i ładnie nasycone.
Jeśli chodzi o same książeczki, to one różnią się od siebie. W kolorowance "Koloruję i rysuję" dzieci zanim przejdą do kolorowania, muszą dokończyć rysowanie obrazka łącząc ze sobą narysowane punkty. Dodatkowym ułatwieniem są tutaj strzałki pokazujące kierunek rysowania. Natomiast w malowance "Koloruję i bawię się" na obrazkach są zaznaczone kropeczki z sugerowanymi kolorami malowania. Oczywiście jest to tylko podpowiedź i dzieci mogą kolorować według własnego pomysłu.
W obydwu książeczkach obrazki są bardzo zróżnicowane. Wśród nich można znaleźć różne zwierzątka, pojazdy, scenki, dinozaury i wiele innych.
Drugi rodzaj kolorowanek to "Malowanki z ruchomymi oczkami", a wśród nich- Pojazdy oraz Zwierzęta. Są to bardzo wyjątkowe książeczki, ponieważ każdy obrazek ma tutaj ruchome oczka, co nadaje mu niezwykle sympatycznego wyglądu. Jest to bardzo ciekawie rozwiązane technicznie i muszę przyznać, że efekt jest naprawdę świetny. A dla dzieci to dodatkowa zachęta do kolorowania i miła odmiana od zwykłych płaskich obrazków. Dodatkowo na odwrocie każdego rysunku znajduje się zadanie polegające na szukaniu różnic.
Wszystkie cztery książeczki bardzo podobają się Kubie i Filipowi, więc myślę, że przypadną do gustu również innym dzieciom. Warto zachęcać dzieci do kolorowania, bo to nie tylko świetne ćwiczenie rączki i koncentracji, ale również bardzo wyciszające zajęcie. Ja uwielbiam te momenty, kiedy moi chłopcy siadają przy stole i w ciszy sobie malują.
Przedstawione dziś książeczki znajdziecie na stronie wydawnictwa Aksjomat:
Malowanki z ruchomymi oczkami- kliknij tutaj
Kolorowanki z kredką segmentową- kliknij tutaj
Świetne kolorowe książki do kolorowania. Mój syn lubi kolorować:-) Podstawa to dobre kredki, więc super, że tutaj są.
OdpowiedzUsuńSegmentowa kredka, jakoś nie kojarzę takowej. Dobrze że przesyłka spodobała się chłopcom
OdpowiedzUsuńKojarzę te segmentowa kredkę z dzieciństwa. Moje dzieci słabo przepadały za kolorowankami. Wolały samodzielnie drukować z internetu. 👍😍
OdpowiedzUsuńMam 23 lata a nadal lubię takie kolorowanki. Świetnie odstresowują.
OdpowiedzUsuń