Mama czyta- "Oczami Alexandry" wyd. Czarna Owca


W ostatnich dniach sięgnęłam po kolejny thriller psychologiczny z oferty wydawnictwa Czarna Owca. Wydawnictwo to może się poszczycić wieloma świetnymi książkami, które dostarczają potężnej dawki emocji i nieźle trzymają w napięciu. Zazwyczaj te thrillery pochłaniam z ogromną przyjemnością, niestety tym razem było inaczej. Już od pierwszych stron między mną a tą książką nie było chemii, pomimo, że opis mnie zaciekawił i sugerował ciekawą lekturę. Nie poddawałam się, czytałam z uporem mając nadzieję, że jednak uda mi się wciągnąć, ale niestety tak się nie stało. Od połowy książkę dosłownie męczyłam, tylko po to, aby dowiedzieć się jak się skończy.


Bohaterką książki jest młoda kobieta Alexandra, która porwana i zamknięta wbrew własnej woli wyobraża sobie życie swojej rodziny- męża i dwóch córeczek.
Jednocześnie jej mąż Marc robi wszystko, aby odnaleźć ukochaną żonę i nie traci nadziei, że Alexandra żyje, pomimo, że dowody sugerują, że kobieta została jednak zamordowana. Marc jednak na wszelkie sposoby próbuje rozwikłać zagadkę nagłego zaginięcia żony.
Książkę czyta się o tyle ciężko, że tak naprawdę nie wiadomo, co jest prawdziwymi wydarzeniami, a co jedynie wyobrażeniami Alexandry. Wszystko jest tak zagmatwane, że w sumie nie wiadomo o co chodzi. Dodatkowo mnóstwo miejsca zajmują opisy nic nie wnoszące do akcji- szczegóły dotyczące życia przyjaciół małżeństwa, czy listy dawnej przyjaciółki.
Tytułowa Alexandra obraca się w świecie sztuki i współczesnych artystów- czytając tą książkę utwierdziłam się w przekonaniu, że chyba nigdy nie zrozumiem tego, co szumnie nazywa się "sztuką" naszych czasów, a oparte jest na tym, aby wywoływać szok u odbiorców.
No cóż..."Oczami Alexandry" to książka, z którą było mi zdecydowanie nie po drodze i cieszę się, że już ją skończyłam i mogę zabrać się za czytanie czegoś ciekawego. Nie mniej na lubimyczytać opinie są bardzo podzielone i wśród czytelników znajdują się osoby, które oceniły ten thriller na maksimum punktów. O gustach się nie dyskutuje, więc ja ani nie polecam, ani nie odradzam.

Kilka informacji o książce: 
Autor: Natasha Bell
Wydawnictwo: Czarna Owca
Okładka: miękka
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 392
Cena: ok 20 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj


Komentarze

  1. Przyznam, że thiller psychologiczny brzmi ciekawie to z opisu już mniej. Lubię jak się coś dzieje, bo to trzyma napięcie, ale tutaj słabo widzę z akcją. Racja jest taka, że każdemu podoba się coś innego, więc znajdzie odbiorców.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej