Łamigłówka z atomem- układanka logiczna

Kilka dni temu dotarła do mnie nowa zabawka, tym razem łamigłówka logiczna, dedykowana dzieciom od ósmego roku życia. Jest to "Łamigłówka z atomem" należąca do Kolekcji Einsteina. Wizerunek tego najsłynniejszego fizyka zdobi opakowanie, na którym znajdziemy również kilka informacji z dziedziny fizyki.


Opakowanie łamigłówki jest bardzo eleganckie, a po otworzeniu naszym oczom ukazuje się drewniany model atomu:



Jesteście ciekawi na czym polega łamigłówka? Otóż w środku tego atomu znajduje się również drewniane jądro, które składa się z kilkunastu małych elementów. Jądro to należy rozłożyć, a następnie spróbować złożyć ponownie. Jak się okazuje jest to bardzo trudne i jak dotąd nam się to nie udało. Próbował Filip, próbowałam ja, a nawet mój mąż, który z nas wszystkich najlepiej radzi sobie z takimi przestrzennymi rzeczami- niestety nawet on nie podołał temu zadaniu.



Krótko mówiąc złożenie kuli z takich elementów okazało się dla nas zadaniem ponad siły;) Ale nie poddajemy się- próbujemy dalej.


Łamigłówka z atomem jest bardzo porządnie wykonana, a fakt, że elementy są drewniane jest tutaj ogromnym plusem. Zapakowana jest w eleganckie pudełeczko, więc doskonale nadaje się na prezent. Jest to kreatywna, rozwijająca myślenie i wyobraźnię przestrzenną zabawka dla całej rodziny. A już szczególnie będą uradowani pasjonaci fizyki.

Łamigłówkę można kupić w sklepach sieci Empik

Komentarze

  1. Idealny pomysł na prezent :) Dla chrześniaka mojego męża jak znalazł, lubi takie wyzwania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała zabawka, która jest także rozwijająca, a takie zasługują u mnie na ogromnego plusa. Wcześniej nie widziałam tego zestawu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na spędzenie czasu razem z maluchem. Dzieci z pewnością będą zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Manualna i logiczna w jednym, dobre zestawienie.

    OdpowiedzUsuń
  5. to nie jest dla dzieci... to dla mnie! chcę, chcę, pragnę! ;-) totalnie w moim klimacie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj nie, dla mnie na pewno nie, mojemu dziecku też raczej się nie spodoba. Za to mąż... Mąż byłby zachwycony!

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ciekawa propozycja jeśli chodzi o prezent dla dzieciaka, chyba znajde na nią miejsce na mojej połeczce z grami i zabawkami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysł świetny, tylko obawiam się, że mocno by przy tym wzrastał poziom frustracji u moich dzieci. Na pewno uczy cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej