"Mały pastuszek i Boże Narodzenie"- urocza świąteczna opowieść dla najmłodszych

W naszej świątecznej biblioteczce w ostatnich dniach pojawiła się kolejna piękna nowość. Jest to książeczka "Mały pastuszek i Boże Narodzenie" będąca uroczą opowieścią dla najmłodszych. 


Jest noc Bożego Narodzenia. Wszyscy pasterze śpią znużeni trudnym dniem. Tylko mały Dawid nie może spać- chłopiec jest smutny, bo zgubił jedną małą owieczkę. W pewnej chwili ze zdumieniem spostrzega dziwne, jasne światło na niebie. Okazuje się, że to anioł, który przybył z niesamowitą nowiną- w stajence w Betlejem narodził się Syn Boży. Wszyscy pasterze natychmiast wyruszają w drogę, aby zobaczyć Dzieciątko. W czasie wędrówki Dawida spotyka wielka radość- odnajduje swoją owieczkę. Kiedy pasterze docierają do stajenki, gdzie w żłobie leży mały Jezus, Dawid postanawia zrobić mu prezent i oddaje Dzieciątku odnalezioną owieczkę. 



Ta książeczka to opowieść o narodzeniu Pana Jezusa przekazana w bardzo prosty sposób, dostosowany do małych dzieci. Bardzo podoba mi się jej religijny wymiar i pokazanie istoty świąt. Nie ma tutaj tej całej komercyjnej otoczki, która trzeba przyznać zdominowała całkowicie Boże Narodzenie. Choć sama uwielbiam te wszystkie ozdoby, choinki, Mikołaje, itd, to jednak bardzo cenię sobie takie publikacje, które powracają do korzeni i pokazują ten najważniejszy wymiar świąt. Ta książeczka zdecydowanie w swojej prostocie, w tej krótkiej opowieści o małym pasterzu z dobrym serduszkiem pokazuje nam, co jest tak naprawdę ważne. 



Opowiadając Wam o tej książeczce nie mogę pominąć kwestii wizualnej, ponieważ jest to książeczka naprawdę przepięknie wydana. Nie widać tego na zdjęciach, ale zarówno na okładce, jak i w środku jest dużo złotych, kolorowych i brokatowych tłoczonych elementów, które pięknie się mienią. Dodatkowym plusem są sztywne, kartonowe strony, odporne na zaginanie.


Zdecydowanie "Mały pastuszek i Boże Narodzenie" to książeczka, o którą warto uzupełnić dziecięcą świąteczną biblioteczkę. Kupicie ją na stronie wydawnictwa Jedność- kliknij tutaj 


 

Komentarze

  1. Fajna jest dla dzieci mało cierpliwych co do długiego tekstu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej