Lubicie labirynty? Moi chłopcy uwielbiają! Często drukuję im różne labirynty z Internetu, a oni rozwiązują się z prędkością światła. Ale jak się okazuje labirynty można spotkać także w postaci gier planszowych! W naszej kolekcji pojawiła się gra "Mam Cię!", która od razu przypadła do gustu chłopakom.
Bohaterami gry są szczeniaczki i kociaki, które ganiają się w labiryncie. Naszym zadaniem jest odszukanie, który zwierzak spotka którego. W grę jednocześnie może grać od dwóch do sześciu osób w wieku od 5 lat, ale spokojnie młodsze dzieci również powinny zrozumieć zasady.
Zobaczmy z jakich elementów składa się gra. W pudełku znajdziecie:
Przed rozpoczęciem gry rozkładamy planszę (kolejność elementów dowolna), a dookoła niej rozkładamy żetony. Obok kładziemy stosik kart.
Każda runda gry wygląda następująco: gracz bierze kartę ze stosu. W zależności od tego, czy ma na niej dwie strzałki, czy jedną wykonuje odpowiednie działanie. Jedna strzałka oznacza, że część planszy w danym kolorze odwracamy na drugą stronę (wszystkie elementy planszy są dwustronne). Dwie strzałki oznaczają, że elementy planszy we wskazanych kolorach zamieniamy miejscami. Dzięki temu każda runda to nowy układ planszy! Za pomocą przekładania plansz możemy uzyskać aż 96 różnych kombinacji.
Następnie odwracamy kartę na drugą stronę- mamy tam zwierzątko w określonym kolorze. Teraz wszyscy gracze mają za zadanie odnaleźć to zwierzątko na planszy i szybko prześledzić jego drogę w labiryncie, aby zobaczyć z jakim innym zwierzakiem się spotka. Kiedy dostrzeżemy z kim spotyka się postać z karty chwytamy odpowiedni żeton. Jeśli postać nie spotka nikogo łapiemy żeton wielokolorowy.
Ale uwaga- nie wolno nam dotykać planszy! Drogę zwierzaków śledzimy tylko oczami. W nagrodę za poprawne odnalezienie zwierzaka otrzymujemy kartę (ale jeśli się pomylimy musimy oddać dwie karty i odłożyć je na spód stosu). Wygrywa osoba, która zdobędzie najwięcej kart.
Jak widzicie zasady gry są bardzo proste, a podczas rozgrywki liczy się przede wszystkim refleks i spostrzegawczość. Ja osobiście wolę gry, w których trzeba trochę pomyśleć i pokombinować, ale moim chłopcom "Mam Cię!" bardzo się podoba. Widzę, że od czasu do czasu ściągają z półki i grają sobie we dwóch. Wreszcie doczekałam czasów, że moje dzieciaki potrafią same zagrać w planszówkę.
Grę znajdziecie na stronie jej producenta, czyli polskiej firmy Alexander- kliknij tutaj. Gra kosztuje około 22 zł.
Bohaterami gry są szczeniaczki i kociaki, które ganiają się w labiryncie. Naszym zadaniem jest odszukanie, który zwierzak spotka którego. W grę jednocześnie może grać od dwóch do sześciu osób w wieku od 5 lat, ale spokojnie młodsze dzieci również powinny zrozumieć zasady.
Zobaczmy z jakich elementów składa się gra. W pudełku znajdziecie:
- 4 częściową planszę w kształcie labiryntu
- 55 kart
- 7 żetonów
- instrukcję
Przed rozpoczęciem gry rozkładamy planszę (kolejność elementów dowolna), a dookoła niej rozkładamy żetony. Obok kładziemy stosik kart.
Każda runda gry wygląda następująco: gracz bierze kartę ze stosu. W zależności od tego, czy ma na niej dwie strzałki, czy jedną wykonuje odpowiednie działanie. Jedna strzałka oznacza, że część planszy w danym kolorze odwracamy na drugą stronę (wszystkie elementy planszy są dwustronne). Dwie strzałki oznaczają, że elementy planszy we wskazanych kolorach zamieniamy miejscami. Dzięki temu każda runda to nowy układ planszy! Za pomocą przekładania plansz możemy uzyskać aż 96 różnych kombinacji.
Następnie odwracamy kartę na drugą stronę- mamy tam zwierzątko w określonym kolorze. Teraz wszyscy gracze mają za zadanie odnaleźć to zwierzątko na planszy i szybko prześledzić jego drogę w labiryncie, aby zobaczyć z jakim innym zwierzakiem się spotka. Kiedy dostrzeżemy z kim spotyka się postać z karty chwytamy odpowiedni żeton. Jeśli postać nie spotka nikogo łapiemy żeton wielokolorowy.
Ale uwaga- nie wolno nam dotykać planszy! Drogę zwierzaków śledzimy tylko oczami. W nagrodę za poprawne odnalezienie zwierzaka otrzymujemy kartę (ale jeśli się pomylimy musimy oddać dwie karty i odłożyć je na spód stosu). Wygrywa osoba, która zdobędzie najwięcej kart.
Jak widzicie zasady gry są bardzo proste, a podczas rozgrywki liczy się przede wszystkim refleks i spostrzegawczość. Ja osobiście wolę gry, w których trzeba trochę pomyśleć i pokombinować, ale moim chłopcom "Mam Cię!" bardzo się podoba. Widzę, że od czasu do czasu ściągają z półki i grają sobie we dwóch. Wreszcie doczekałam czasów, że moje dzieciaki potrafią same zagrać w planszówkę.
Grę znajdziecie na stronie jej producenta, czyli polskiej firmy Alexander- kliknij tutaj. Gra kosztuje około 22 zł.
Fajna gra i przystępnej cenie :)
OdpowiedzUsuń