Mama czyta- Sekret Guwernantki- Marta Grzebuła wyd.Lucky

W kolejnym poście z serii Mama czyta po raz kolejny przedstawię Wam książkę z wydawnictwa Lucky. "Sekret guwernantki" to powieść polskiej autorki Marty Grzebuła. Książka dość obszerna, mająca 527 stron.


Główną bohaterką książki jest Natalia Valiant, młoda bibliotekarka z Wrocławia. Natalia przypadkowo odnajduje listy guwernantki Marthy Demurely napisane ponad sto lat wcześniej. Dziewczyna postanawia odkryć sekret, który skrywała Martha. Dlaczego zginęła? Co wiedziała? Kto i dlaczego doprowadził do jej śmierci? W tym celu Natalia wyjeżdża do Anglii, gdzie zatrzymuje się w posiadłości lordów Swindler. To właśnie tam Martha służyła i zaginęła w tajemniczych okolicznościach.
Natalia szybko przekonuje się, że odkrycie sekretu guwernantki nie będzie proste. W sprawie jest mnóstwo błędnych tropów, w dodatku wiele osób chce przeszkodzić bibliotekarce w odkryciu prawdy. Okazuje się, że nikomu nie można ufać, nie wiadomo, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Sytuacja jest niebezpieczna, bowiem osoby strzegące sekretu nie zawahają się przed użyciem drastycznych środków- Natalia wielokrotnie cudem unika śmierci. W książce nie brakuje także wątku miłosnego oraz zjawisk nadprzyrodzonych- są one jednak w małej ilości, więc książka nie jest żadną fantastyką.
Jak wspomniałam na początku powieść jest dość obszerna i nie mogę powiedzieć, żeby czytało się lekko. Zawiłe wątki sprawiły, że podczas czytania naprawdę musiałam być skupiona i wystarczyło na chwilę odpłynąć myślami, żeby po chwili złapać się na tym, że nie wiem o co chodzi. Wielokrotnie musiałam cofać się o kilka stron, żeby połapać się w akcji.
Duży plus za tajemnicę i takie prowadzenie fabuły, że nie wiadomo, kto jest ostatecznie dobry, a kto zły- to w książkach lubię. Plus także za zaskakujące zakończenie.

Kilka informacji o książce: 
Autor: Marta Grzebuła
Wydawnictwo: Lucky
Rok wydania: 2019
Okładka: miękka
Liczba stron: 527
Cena: 39.90 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj

 

Komentarze

  1. Książka zapowiada się ciekawie. Lubię takie zawiłe historie i zaskakujące zakończenia, z chęcią po nią sięgnę

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej