Czy Twoje dziecko lubi bańki mydlane? Jasne, że tak, chyba nie ma dziecka, które baniek nie lubi;) Zwykle uszczęśliwiamy maluchy zwykłymi małymi bańkami (a i tak jest przy tym mnóstwo radości). A gdyby tak zrobić gigantyczne bańki mydlane? To jest dopiero zabawa!
Dzięki firmie TUBAN, takimi gigantycznymi bańkami bawiliśmy się ostatnio na wsi. Chłopcy byli przeszczęśliwi! Biegali, śmiali się i piszczeli z radości. Nawet nam dorosłym udzieliła się ich wesołość. Nie przeszkadzała nam nawet niezbyt ładna pogoda, a wręcz wiatr okazał się bańkowym sprzymierzeńcem.
Do zrobienia gigantycznych baniek potrzebowaliśmy płynu i sznurka, które otrzymaliśmy w zestawie oraz miseczki. Tylko tyle trzeba, aby zapewnić dzieciakom mnóstwo zabawy;)
Tak wyglądało nasze bańkowe szaleństwo (może niezbyt piękne tło zdjęć, ale tak wygląda prawdziwa, polska wieś:D):
Choć nie pokazuję Wam twarzy moich dzieciaków, to i tak widać tą gigantyczną radość, prawda?:)
Z jednego nabrania płynu i machnięcia sznurkami wychodzi naprawdę duża ilość baniek. Bańki są trwałe i lecą wysoko i daleko. Ponieważ do baniek zużywa się dużą ilość płynu jest to zdecydowanie zabawa na zewnątrz. Na trawie nie trzeba się martwić, że płyn zmoczy podłogę czy dywan.
Polecam duże bańki mydlane każdemu, kto uwielbia dobrą zabawę z dziećmi. Jeśli jeszcze nie masz prezentu na Dzień Dziecka, to może to jest właśnie dobry pomysł? :)
Zajrzyjcie na stronę producenta, tam znajdziecie wszystkie potrzebne akcesoria i płyn do dużych baniek- TUBAN-duże bańki radości
A my jeszcze raz dziękujemy firmie Tuban za zapewnienie nam tej świetnej zabawy.
Dzięki firmie TUBAN, takimi gigantycznymi bańkami bawiliśmy się ostatnio na wsi. Chłopcy byli przeszczęśliwi! Biegali, śmiali się i piszczeli z radości. Nawet nam dorosłym udzieliła się ich wesołość. Nie przeszkadzała nam nawet niezbyt ładna pogoda, a wręcz wiatr okazał się bańkowym sprzymierzeńcem.
Do zrobienia gigantycznych baniek potrzebowaliśmy płynu i sznurka, które otrzymaliśmy w zestawie oraz miseczki. Tylko tyle trzeba, aby zapewnić dzieciakom mnóstwo zabawy;)
Tak wyglądało nasze bańkowe szaleństwo (może niezbyt piękne tło zdjęć, ale tak wygląda prawdziwa, polska wieś:D):
Choć nie pokazuję Wam twarzy moich dzieciaków, to i tak widać tą gigantyczną radość, prawda?:)
Z jednego nabrania płynu i machnięcia sznurkami wychodzi naprawdę duża ilość baniek. Bańki są trwałe i lecą wysoko i daleko. Ponieważ do baniek zużywa się dużą ilość płynu jest to zdecydowanie zabawa na zewnątrz. Na trawie nie trzeba się martwić, że płyn zmoczy podłogę czy dywan.
Polecam duże bańki mydlane każdemu, kto uwielbia dobrą zabawę z dziećmi. Jeśli jeszcze nie masz prezentu na Dzień Dziecka, to może to jest właśnie dobry pomysł? :)
Zajrzyjcie na stronę producenta, tam znajdziecie wszystkie potrzebne akcesoria i płyn do dużych baniek- TUBAN-duże bańki radości
A my jeszcze raz dziękujemy firmie Tuban za zapewnienie nam tej świetnej zabawy.
Moje córki kochają bańki :) Anika
OdpowiedzUsuńO wow! Koniecznie musimy z córką takie zrobić! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńAle cudne,my mieliśmy ten mniejszy zestaw
OdpowiedzUsuńAle cudne,my mieliśmy ten mniejszy zestaw
OdpowiedzUsuńBańki u nas zawsze są mile widziane
OdpowiedzUsuńZ tym pierwszym stwierdzeniem, że nie ma dzieci, które nie lubiłoby baniek jest trochę nadużyciem. To tak samo jak można byłoby powiedzieć, że nie ma ludzi, którzy nie lubiliby plaży lub wodnych rozrywek podczas urlopu w słonecznej Hiszpanii (TO TYLKO PRZYKŁAD!). W każdym razie jest on dość trafny. Otóż mój Kacper nie lubi baniek. Po zobaczeniu z czym to się je to doszedł wniosku, że on nie chce mieć z tym nic wspólnego i na urodziny chce jakieś komplety pościeli dla dzieci.W sumie mam dwójkę dzieci i to bliźniaków, którzy na pewno będą zadowolenia z mojego prezentu dla nich. Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńWow... zabawa wygląda na przednią ;) Mój maluch uwielbia bańki mydlane, nar azie lepiej idzie mu ich zbijanie, ale myślę, że z takim zestawem na pewno pójdzie mu gładko ;)
OdpowiedzUsuńSuper zabawa dla małych i dużych (nie tylko dzieci :) :) :)
OdpowiedzUsuńmoje dzieci też lubią..córka miałaby radoche a synek by rechotal jak ona by się śmiała:) czekamy na cieplejsze dni i będziemy działać
OdpowiedzUsuńMamy i uwielbiamy! Świetna zabawa dla całej rodziny.
OdpowiedzUsuńale super, nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego!
OdpowiedzUsuń