Antarktyda. Topniejący kontynent- książka edukacyjna dla dzieci

 W dzisiejszym wpisie mam okazję zaprezentować Wam kolejną fantastycznie wydaną książkę edukacyjną dla dzieci. Jej tematyka jest dość oryginalna, dotyczy bowiem najmniej poznanego kontynentu, czyli Antarktydy. Dzięki tej książce młodzi czytelnicy będą mogli zdobyć mnóstwo nowej wiedzy oraz poznać świat, o którym większość z nas nie ma w ogóle pojęcia. Gdyby ktoś spytał nas, co wiemy o Antarktydzie z pewnością potrafilibyśmy wskazać ten kontynent na globusie, wiedzielibyśmy, że jest pokryty śniegiem i lodem, co niektórzy może wspomnieliby o charakterystycznych zwierzętach. Mało kto jednak potrafiłby powiedzieć coś więcej, a dzięki tej książce zyskujemy okazję, by wzbogacić naszą wiedzę. Choć jest to publikacja kierowana do dzieci i młodzieży, jestem pewna, że nie jeden rodzic również z zainteresowaniem pogrąży się w lekturze. Zapraszam Was zatem w podróż do najzimniejszych miejsc naszej planety!


Autorka książki z dużym zaangażowaniem i z ogromną wiedzą dzieli się z czytelnikami tym, co wie na temat kontynentu znanego wszystkim jako Antarktyda. Na początek przedstawia nam nieco historii- możemy dowiedzieć się jak doszło do ukształtowania się Antarktydy i w jaki sposób ten kontynent był odkrywany i przez pierwszych badaczy. 




W dalszej części książki przechodzimy do tego jak Antarktyda wygląda współcześnie. Dowiadujemy się tutaj w jaki sposób jest badana, jak wyglądają wyprawy badawcze, z jakimi trudnościami mierzą się naukowcy, którzy eksplorują ten nieznany ląd oraz oczywiście jakich odkryć dokonują. Jest tu mnóstwo ciekawostek i ogromna porcja wiedzy. 



Oczywiście w książce nie mogło zabraknąć informacji na temat organizmów zamieszkujących ten dziwny kontynent. Choć wydawać by się mogło, że warunki panujące na Antarktydzie nie sprzyjają zwierzętom, okazuje się, że znaleźć tam możemy całkiem dużą liczbę różnych gatunków. Są to między innymi foki, pingwiny, ośmiornice, ryby, wieloryby czy różne ptaki. Warto wiedzieć, że wbrew panującej powszechnie opinii nie spotkamy tam niedźwiedzi polarnych. 



Choć wydawać by się mogło, że na Antarktydzie nie ma ludzi, nic bardziej mylnego. Na kontynencie tym znajdują się stacje badawcze, które funkcjonują jak minimiasteczka. Jest ich blisko 40! Co ciekawe- Antarktyda stała się również celem wycieczek. Okazuje się, że na kontynent ten przybywają również ludzie w celach turystycznych. Być może po przeczytaniu tej książki nie jeden czytelnik zamarzy o takiej wyprawie. 

Jak widzicie "Antarktyda. Topniejący kontynent" to wartościowa książka, dzięki której wzbogacimy naszą wiedzę o najmniej znanym kontynencie. Książka jest pięknie wydana, kolorowo zilustrowana i bardzo ciekawa. Myślę, że naprawdę warto po nią sięgnąć. 

Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Czarna Owca (to.tamto).



 

*Post powstał dzięki współpracy recenzenckiej.

Komentarze

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej