Na tą premierę czekałam z dużą niecierpliwością. Kiedy tylko w zapowiedziach zobaczyłam książkę z naszym morzem w tle od razu trafiła ona na listę "do przeczytania". Tak już mam, że uwielbiam powieści, których akcja toczy się nad Bałtykiem, bo sama uwielbiam jeździć nad nasze piękne morze.
Książkę skończyłam czytać dosłownie przed chwilą i od razu siadłam do laptopa, żeby podzielić się z Wami wrażeniami.
Powieść "Oddaj to morzu" ma trzech głównych bohaterów- są nimi siostry Ewa i Anna oraz Andrzej, znany lekarz, noszący w sobie traumę z młodości. Ewa i Anna to nie są jednak zżyte ze sobą siostry, które dzielą się sekretami i spotykają na plotki. Niestety kobiety są poróżnione wydarzeniami z przeszłości, kiedy to Anna odbiła Ewie partnera. Ewa ma również żal do siostry o to, że ta zawsze była oczkiem w głowie rodziców i koncentrowała na sobie całą ich uwagę. Ewa trudną sytuację rodzinną odbija sobie buntem manifestującym się jej niecodziennym wyglądem- agrafki, kolczyki, awangardowa fryzura, czarne ubrania. Anna to z kolei przeciwieństwo siostry- jest zawsze elegancka, jej wygląd jest nienaganny, a zachowanie i emocje opanowane i skryte pod maską obojętności. Kiedy więc Anna przyjeżdża do rodzinnego domu, aby przedstawić rodzinie swojego męża, z którym wzięła cichy, niespodziewany ślub w Ewie po raz kolejny odzywają się dawne urazy. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy Ewa postanawia uwieść męża siostry...
Opis książki przypomina nieco romans, ale tak naprawdę jest to książka o ludzkich dramatach. Każdy bohater książki nosi w sobie traumy i tajemnice, które zaważają na jego dalszym życiu. Rodzinne sekrety, skrywane przez wiele lat w końcu wychodzą na światło dzienne i całkowicie zmieniają relacje pomiędzy siostrami. Każda z nich musi odnaleźć w końcu własną drogę i pogodzić się z przeszłością.
"Oddaj to morzu" to książka naładowana emocjami. Choć jest stosunkowo krótka na jej kartach odnajdujemy całą gamę ludzkich uczuć i skrywanych dramatów. Obserwujemy tutaj wewnętrzne przeżycia Anny, Ewy i Andrzeja i ich próby funkcjonowania po przeżytych przed laty traumach. Próbują oni oswoić swoją przeszłość i na nowo zbudować swoje życie, co jest oczywiście bardzo trudne.
Książkę przeczytałam z dużą przyjemnością i zainteresowaniem. Tak jak wspomniałam jest ona bardzo krótka, więc lektura zajęła mi mało czasu i gdyby nie dzieciaki pewnie przeczytałabym na jeden raz, bo momentami naprawdę ciężko było mi się oderwać. Fabuła wielokrotnie mnie zaskoczyła i wielu wydarzeń się nie spodziewałam. Było to jednocześnie moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki Joanny Sykat i z pewnością sięgnę po inne jej powieści. Na początku wspomniałam, że akcja książki toczy się nad Bałtykiem, więc uzupełnię jeszcze tę informację o fakt, że miejsce akcji to niewielka miejscowość Kuźnica.
Kilka informacji o książce:
Autor: Joanna Sykat
Wydawnictwo: Prozami
Okładka: miękka
Rok wydania: czerwiec 2020
Liczba stron: 239
Cena: ok 28 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Książkę skończyłam czytać dosłownie przed chwilą i od razu siadłam do laptopa, żeby podzielić się z Wami wrażeniami.
Powieść "Oddaj to morzu" ma trzech głównych bohaterów- są nimi siostry Ewa i Anna oraz Andrzej, znany lekarz, noszący w sobie traumę z młodości. Ewa i Anna to nie są jednak zżyte ze sobą siostry, które dzielą się sekretami i spotykają na plotki. Niestety kobiety są poróżnione wydarzeniami z przeszłości, kiedy to Anna odbiła Ewie partnera. Ewa ma również żal do siostry o to, że ta zawsze była oczkiem w głowie rodziców i koncentrowała na sobie całą ich uwagę. Ewa trudną sytuację rodzinną odbija sobie buntem manifestującym się jej niecodziennym wyglądem- agrafki, kolczyki, awangardowa fryzura, czarne ubrania. Anna to z kolei przeciwieństwo siostry- jest zawsze elegancka, jej wygląd jest nienaganny, a zachowanie i emocje opanowane i skryte pod maską obojętności. Kiedy więc Anna przyjeżdża do rodzinnego domu, aby przedstawić rodzinie swojego męża, z którym wzięła cichy, niespodziewany ślub w Ewie po raz kolejny odzywają się dawne urazy. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy Ewa postanawia uwieść męża siostry...
Opis książki przypomina nieco romans, ale tak naprawdę jest to książka o ludzkich dramatach. Każdy bohater książki nosi w sobie traumy i tajemnice, które zaważają na jego dalszym życiu. Rodzinne sekrety, skrywane przez wiele lat w końcu wychodzą na światło dzienne i całkowicie zmieniają relacje pomiędzy siostrami. Każda z nich musi odnaleźć w końcu własną drogę i pogodzić się z przeszłością.
"Oddaj to morzu" to książka naładowana emocjami. Choć jest stosunkowo krótka na jej kartach odnajdujemy całą gamę ludzkich uczuć i skrywanych dramatów. Obserwujemy tutaj wewnętrzne przeżycia Anny, Ewy i Andrzeja i ich próby funkcjonowania po przeżytych przed laty traumach. Próbują oni oswoić swoją przeszłość i na nowo zbudować swoje życie, co jest oczywiście bardzo trudne.
Książkę przeczytałam z dużą przyjemnością i zainteresowaniem. Tak jak wspomniałam jest ona bardzo krótka, więc lektura zajęła mi mało czasu i gdyby nie dzieciaki pewnie przeczytałabym na jeden raz, bo momentami naprawdę ciężko było mi się oderwać. Fabuła wielokrotnie mnie zaskoczyła i wielu wydarzeń się nie spodziewałam. Było to jednocześnie moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki Joanny Sykat i z pewnością sięgnę po inne jej powieści. Na początku wspomniałam, że akcja książki toczy się nad Bałtykiem, więc uzupełnię jeszcze tę informację o fakt, że miejsce akcji to niewielka miejscowość Kuźnica.
Kilka informacji o książce:
Autor: Joanna Sykat
Wydawnictwo: Prozami
Okładka: miękka
Rok wydania: czerwiec 2020
Liczba stron: 239
Cena: ok 28 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Bardzo ciekawie się zapowiada. Też lubię nasze morze i taki klimat książek.
OdpowiedzUsuń