Niesamowite jak ten czas leci! Jeszcze niedawno to Filip uczył się pisać swoje pierwsze literki, szlaczki, cyferki. Dziś Filip jest w połowie pierwszej klasy i pisanie całymi zdaniami (podobnie jak czytanie) nie stanowi już dla niego żadnego problemu. Tymczasem nadszedł czas Kubusia i teraz to on uczy się pisania, liczenia i czytania. Ponieważ Kuba nie chodzi do przedszkola uczę go w domu. Praktycznie codziennie sięgamy po edukacyjne książeczki oraz czasopisma dla dzieci stąd też duża ilość recenzji takich pomocy edukacyjnych na moim blogu.
Jednym z najlepszych czasopism edukacyjnych dla dzieci jakie można spotkać na rynku wydawniczym jest Abecadło- mięsięcznik wydawany przez wydawnictwo Aksjomat. Wiem co mówię- Abecadło kupujemy już od kilku lat! Zaczęliśmy od Akademii malucha, którą kupowaliśmy dla Filipa, następnie przerzuciliśmy się na Abecadło dla niego. Kiedy Filip wyrósł Abecadło zaczął rozwiązywać Kuba. Pomimo tego, że gazetka jest dostępna już od wielu lat nic nie traci na swojej atrakcyjności, a najlepsze jest to, że faktycznie każda strona jest wartościowa- nie ma w środku żadnych reklam!
Każdego miesiąca układ gazetki jest bardzo podobny. Na początku mamy tematyczny wierszyk oraz przegląd najważniejszych dat w miesiącu. Następnie zaczynają się różne ciekawe zadania- labirynty, szlaczki, kolorowanka, zadania z sylabami, wyrazami, liczeniem, ćwiczenia spostrzegawczości i wiele wiele innych. W każdym numerze dzieci poznają dwie literki oraz dwie cyfry.
W gazetce znajdują się także dwie czytanki- jedna krótka, uzupełniona rysunkami oraz jedna dłuższa opowiadająca o przygodach zwierzątek:
Ulubione zadanie Kuby (a dawniej także Filipa) to labirynt, który trzeba pokonać według opisu, a następnie odnaleźć na obrazku zagubiony przedmiot:
To jeszcze nie wszystko! W każdym numerze Abecadła znajduje się strona z zagadkami, nauka angielskiego, ciekawostki, konkurs plastyczny oraz instrukcja wykonania pracy plastycznej lub pysznego dania. W styczniowym numerze jest to pomysł na fantastyczne bibułowe kwiaty dla Babci i Dziadka.
Do zadań dołączone są naklejki. Czasopismo ukazuje się co miesiąc i kosztuje tylko 6.90 zł! Nie ma tutaj plastikowych dodatków, za to jest mnóstwo zabawy połączonej z nauką. U nas Abecadło sprawdza się rewelacyjnie, uwielbiamy to czasopismo i kupujemy regularnie. Naprawdę polecam!
Na stronie wydawnictwa można zamówić nawet archiwalne numery. Można również zamówić prenumeratę. Więcej o czasopiśmie przeczytacie tutaj
Jednym z najlepszych czasopism edukacyjnych dla dzieci jakie można spotkać na rynku wydawniczym jest Abecadło- mięsięcznik wydawany przez wydawnictwo Aksjomat. Wiem co mówię- Abecadło kupujemy już od kilku lat! Zaczęliśmy od Akademii malucha, którą kupowaliśmy dla Filipa, następnie przerzuciliśmy się na Abecadło dla niego. Kiedy Filip wyrósł Abecadło zaczął rozwiązywać Kuba. Pomimo tego, że gazetka jest dostępna już od wielu lat nic nie traci na swojej atrakcyjności, a najlepsze jest to, że faktycznie każda strona jest wartościowa- nie ma w środku żadnych reklam!
Każdego miesiąca układ gazetki jest bardzo podobny. Na początku mamy tematyczny wierszyk oraz przegląd najważniejszych dat w miesiącu. Następnie zaczynają się różne ciekawe zadania- labirynty, szlaczki, kolorowanka, zadania z sylabami, wyrazami, liczeniem, ćwiczenia spostrzegawczości i wiele wiele innych. W każdym numerze dzieci poznają dwie literki oraz dwie cyfry.
W gazetce znajdują się także dwie czytanki- jedna krótka, uzupełniona rysunkami oraz jedna dłuższa opowiadająca o przygodach zwierzątek:
Ulubione zadanie Kuby (a dawniej także Filipa) to labirynt, który trzeba pokonać według opisu, a następnie odnaleźć na obrazku zagubiony przedmiot:
To jeszcze nie wszystko! W każdym numerze Abecadła znajduje się strona z zagadkami, nauka angielskiego, ciekawostki, konkurs plastyczny oraz instrukcja wykonania pracy plastycznej lub pysznego dania. W styczniowym numerze jest to pomysł na fantastyczne bibułowe kwiaty dla Babci i Dziadka.
Do zadań dołączone są naklejki. Czasopismo ukazuje się co miesiąc i kosztuje tylko 6.90 zł! Nie ma tutaj plastikowych dodatków, za to jest mnóstwo zabawy połączonej z nauką. U nas Abecadło sprawdza się rewelacyjnie, uwielbiamy to czasopismo i kupujemy regularnie. Naprawdę polecam!
Na stronie wydawnictwa można zamówić nawet archiwalne numery. Można również zamówić prenumeratę. Więcej o czasopiśmie przeczytacie tutaj
Komentarze
Prześlij komentarz