W sobotę na naszym Facebooku pokazywałam Wam prostą i genialną zabawę, do której zainspirowała nas książka "Metoda Montessori w domu". Zabawa polegała na tym, że pomiędzy dwoma krzesłami rozwiesiliśmy chłopcom sznurek, daliśmy im skarpetki i klamerki i chłopcy "wieszali pranie". Zabawa tak im się spodobała, że powtarzali ją kilka razy.
Jest to tylko jedna z 80 zabaw, które można znaleźć w tej książce.
O metodzie Montessori powstało już całe mnóstwo książek, jedną z nich recenzowałam dla Was ostatnio (kliknij tutaj). Nie da się ukryć, że w ostatnich latach Montessori zyskało ogromne zainteresowanie i można powiedzieć, że stało się modne. Ja nigdy nie przykładałam wielkiej wagi do założeń tego programu, nie interesowałam się tym za bardzo. Jednak ostatnio, po zapoznaniu się z książkami doszłam do wniosku, że intuicyjnie stosowałam Montessori, nawet o tym nie wiedząc. Wystarczy, że prześledzicie archiwalne posty w zakładce Zabawy z dzieckiem, a przekonacie się, że mówię prawdę.
Dzisiaj chciałabym Wam co nieco powiedzieć o książce, której zdjęcie widzicie powyżej. Tym razem nie jest to opis założeń Montessori, ale propozycje konkretnych zabaw, które można zaproponować dzieciom. Zabawy podzielone są na 8 kategorii:
-ćwiczenia wstępne
-w codziennym życiu
-nalewanie i przesypywanie
-wrażenia zmysłowe
-sortowanie
-kolory
-szczypce
-w ogrodzie
W każdej kategorii znajduje się kilka pomysłów na zabawy z dziećmi. Do wielu z nich nie potrzeba specjalnych akcesoriów, niektóre wymagają jednak niewielkich przygotowań. Jedno jest pewne- każda z tych zabaw rozwija, uczy i pokazuje, że do świetnej zabawy nie potrzeba zabawek! W zabawach Montessori wykorzystuje się mnóstwo rzeczy codziennego użytku- spinacze, bibeloty, przedmioty kuchenne, ryż, kasze, groch, tkaniny i wiele innych. I to jest właśnie to, co ja bardzo często wykorzystywałam w zabawach z moimi chłopcami.
Każda zabawa w książce jest dokładnie opisana- w ramce znajdziecie listę potrzebnych rzeczy, a obok opis i podpowiedzi jak przeprowadzić ćwiczenie z dzieckiem.
Każda z opisanych zabaw nie tylko bawi i zajmuje, ale także uczy. Dzieci ćwiczą koordynację ruchową, motorykę małą i dużą, samodyscyplinę, skupienie. Odbierają wrażenia zmysłowe i nabierają pewności siebie na przykład w codziennych domowych czynnościach. Książka to kopalnia pomysłów dla rodziców, którzy lubią mądre i pożyteczne zabawy i są otwarci na potrzeby swoich dzieci. Pozwalają na rozwijanie samodzielności i swobodne poznawanie świata.
Dla mnie jest to niesamowite jak bardzo dzieci angażują się w takie proste zabawy. Śmiem nawet twierdzić, że często bardziej niż w zabawki. Mnie książka zainspirowała do przeprowadzenia z chłopcami kilku zabaw, choćby tych najprostszych nie wymagających żadnego przygotowania. Na przykład opisane na zdjęciu składanie serwetek- przyniosłam z kuchni czyste ściereczki, bez słowa siadłam na dywanie i zaczęłam je ładnie składać. W kilka sekund chłopcy siedzieli obok i obserwowali, co robię. Kiedy skończyłam powiedziałam, że teraz mogą zrobić to samo. I wiecie co? Tak im się spodobało, że składali ściereczki przez kilka minut. Dla nich było to coś ciekawego, nowego i zajmującego.
Polecam Wam z całego serca tego typu zabawy z dziećmi, jak również opisaną tutaj książkę, która na pewno będzie dla Was ogromną inspiracją w wymyślaniu zabaw. Dzięki książce nabrałam nowego zapału do zabawy z moimi chłopcami.
Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: RM
Autor: Delphine Gilles Cotte
Liczba stron: 192
Okładka: miękka
Rok wydania: 2017
Cena: 24,99 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Jest to tylko jedna z 80 zabaw, które można znaleźć w tej książce.
O metodzie Montessori powstało już całe mnóstwo książek, jedną z nich recenzowałam dla Was ostatnio (kliknij tutaj). Nie da się ukryć, że w ostatnich latach Montessori zyskało ogromne zainteresowanie i można powiedzieć, że stało się modne. Ja nigdy nie przykładałam wielkiej wagi do założeń tego programu, nie interesowałam się tym za bardzo. Jednak ostatnio, po zapoznaniu się z książkami doszłam do wniosku, że intuicyjnie stosowałam Montessori, nawet o tym nie wiedząc. Wystarczy, że prześledzicie archiwalne posty w zakładce Zabawy z dzieckiem, a przekonacie się, że mówię prawdę.
Dzisiaj chciałabym Wam co nieco powiedzieć o książce, której zdjęcie widzicie powyżej. Tym razem nie jest to opis założeń Montessori, ale propozycje konkretnych zabaw, które można zaproponować dzieciom. Zabawy podzielone są na 8 kategorii:
-ćwiczenia wstępne
-w codziennym życiu
-nalewanie i przesypywanie
-wrażenia zmysłowe
-sortowanie
-kolory
-szczypce
-w ogrodzie
W każdej kategorii znajduje się kilka pomysłów na zabawy z dziećmi. Do wielu z nich nie potrzeba specjalnych akcesoriów, niektóre wymagają jednak niewielkich przygotowań. Jedno jest pewne- każda z tych zabaw rozwija, uczy i pokazuje, że do świetnej zabawy nie potrzeba zabawek! W zabawach Montessori wykorzystuje się mnóstwo rzeczy codziennego użytku- spinacze, bibeloty, przedmioty kuchenne, ryż, kasze, groch, tkaniny i wiele innych. I to jest właśnie to, co ja bardzo często wykorzystywałam w zabawach z moimi chłopcami.
Każda zabawa w książce jest dokładnie opisana- w ramce znajdziecie listę potrzebnych rzeczy, a obok opis i podpowiedzi jak przeprowadzić ćwiczenie z dzieckiem.
Dla mnie jest to niesamowite jak bardzo dzieci angażują się w takie proste zabawy. Śmiem nawet twierdzić, że często bardziej niż w zabawki. Mnie książka zainspirowała do przeprowadzenia z chłopcami kilku zabaw, choćby tych najprostszych nie wymagających żadnego przygotowania. Na przykład opisane na zdjęciu składanie serwetek- przyniosłam z kuchni czyste ściereczki, bez słowa siadłam na dywanie i zaczęłam je ładnie składać. W kilka sekund chłopcy siedzieli obok i obserwowali, co robię. Kiedy skończyłam powiedziałam, że teraz mogą zrobić to samo. I wiecie co? Tak im się spodobało, że składali ściereczki przez kilka minut. Dla nich było to coś ciekawego, nowego i zajmującego.
Polecam Wam z całego serca tego typu zabawy z dziećmi, jak również opisaną tutaj książkę, która na pewno będzie dla Was ogromną inspiracją w wymyślaniu zabaw. Dzięki książce nabrałam nowego zapału do zabawy z moimi chłopcami.
Kilka informacji o książce:
Wydawnictwo: RM
Autor: Delphine Gilles Cotte
Liczba stron: 192
Okładka: miękka
Rok wydania: 2017
Cena: 24,99 zł
Książka na stronie wydawnictwa- kliknij tutaj
Mam i ja, czekam, aż Kaź do nich urośnie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ta książka, tyle zabaw, że każdy znajdzie coś dla siebie interesującego.
OdpowiedzUsuńTym, którzy chcą korzystać z tej metody na pewno się przydadzą:)
OdpowiedzUsuń