Biurko dla dziecka- nasz wybór

Filip w tym roku poszedł do zerówki w szkole podstawowej. Co prawda ma dopiero 5 lat, ale woleliśmy, aby zaczął zerówkę w szkole, zamiast posyłać go do przedszkola. To był strzał w dziesiątkę. O powodach naszej decyzji oraz o tym dlaczego jesteśmy zadowoleni napiszę Wam w osobnym poście.
Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o naszym najnowszym zakupie, jakim było biurko i krzesło dla naszego małego ucznia. Postanowiliśmy sprawić Filipkowi kącik do nauki, po pierwsze aby było mu wygodniej, po drugie, aby podkreślić nowy etap jego życia. W końcu jakby nie patrzeć Filip chodzi już do szkoły, nawet jeżeli jest to tylko tzw. oddział przedszkolny.
Do tej pory obaj nasi chłopcy korzystali ze stoliczka Mammut z Ikei, oraz z pasujących do niego krzesełek. Mieliśmy jednak wrażenie, że Filipkowi robi się już przy stoliku za nisko. Chociaż nie ukrywam, że nadal ze stolika korzysta- cały zestaw został przeniesiony do naszego pokoju- ostatnio Kubuś zaczął dużo pracować przy stoliku.

Wybierając biurko dla Filipa kierowaliśmy się przede wszystkim gabarytami. Chłopcy mają nieduży pokój, zależało nam więc, aby biurko zajmowało mało miejsca, a jednocześnie było funkcjonalne.
Nasz wybór padł na asortyment Ikei.
Wybraliśmy model MICKE- biureczko, które ma tylko 73 cm szerokości, czyli idealnie pasuje do małego wnętrza. Posiada również pojemną szufladkę na szkolne drobiazgi. Do szuflady dokupiliśmy organizer z przegródkami, w którym Filip układa swoje rzeczy- średnio raz dziennie robi tam porządek;) Z czasem dokupimy lub dorobimy jakieś półki, ale to już jak Filip zacznie prawdziwą naukę w szkole.



Oczywiście do biurka nie mogło zabraknąć wygodnego krzesła. Od razu wpadł nam w oko jeden model i na niego się zdecydowaliśmy. Krzesło jest wygodne i odpowiednio miękkie, występuje w kilku kolorach. Oczywiście przez pierwsze dni był szał w postaci kręcenia się i jeżdżenia po mieszkaniu, teraz już chłopcom przeszło i krzesło służy do siedzenia tak jak być powinno.


Koszt całego zestawu:
Biurko- 149 zł klik
Wkład do szuflady- 29,99 zł klik
Krzesło- 149 zł klik




Komentarze

  1. Świetne biurko. My mamy też już kupione bo było w komplecie z łóżkiem, ale jeszcze nie rozłożyliśmy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i IKEA to znów strzał w 10 widzę...My jesteśmy na etapie zakupu małego stoliczka i krzesełka... i wybór padł właśnie na IKEA.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że dobrym wyborem dla pokoju dziecka będzie biurko regulowane. Takie biurka zajmują niewiele miejsca, a są bardzo wygodne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Biurko nawet nie jest tak ważne jak ważne jest krzesło. Biurko byle nie było zbyt niskie aby dziecko nie musiało się mocno pochylać. Krzesło natomiast musi być dobrze dobrane, by podczas wielu godzin nauki dziecko nie nabawiło się różnych schorzeń i złych nawyków.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polub nas na Facebooku:)

Moje zdjęcie
Aneta S.
Mama Filipa (ur.2013 r.) i Kubusia (ur.2015 r.). Miłośniczka książek, zarówno tych dla dzieci, jak i literatury dla dorosłych. Fanka zabaw kreatywnych, puzzli i wycieczek po Polsce. Żłobkowa ciocia, która kocha swoją pracę:)

Archiwizuj

Pokaż więcej

Etykiety

Pokaż więcej